Forum GAYLAND
Najlepsze opowiadania - Zdjęcia - Filmy - Ogłoszenia
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sam w świecie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 16, 17, 18  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GAYLAND Strona Główna -> Same przysmaki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paoles
Dyskutant



Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Tarnów

PostWysłany: Wto 22:11, 18 Maj 2010    Temat postu:

Sezon 2.0 Odcinek 5
"On zaczął. Ja go skończę! - Część I"

OSKAR
WOJNICZ
14 MIESIĘCY WCZEŚNIEJ

Siedziałem w swoim obskurnym pokoju i nasłuchiwałem co się dzieje obok. Miałem nadzieję że o mnie zapomnieli. Jak się nachlają to pójdą spać ale jak im zabraknie wódki... Szarpanie, wyzywanie, bicie...
-Musze się stąd wydostać. I to szybko bo dłużej tego nie zniosę.- powiedziałem do siebie.
Spojrzałem na monitor. Miałem nadzieję że ktoś się do mnie odezwie na gadu żeby się wyrwać z domu.
Komunikator jednak milczał.
-I to mają być koledzy.
Zamiast jednak siedzieć w domu wstalem i otworzylem szafę. Spojrzałem na Zaca i ten jego piekny uśmiech.
-Takiego chłopaka chciałbym mieć.- pomyślałem.
Mimo iż wieczór był ciepły założyłem na siebie czarna bluzę i wyszedłem na zewnątrz. Niedługo wakacje i wyjade z domu gdzieś daleko. Będę miał spokój. Ale do wakacji musiałem jeszcze trochę poczekać.
Tylko te treningi na basenie mnie trzymały przy życiu. Ale co z takiego życia mam. Nic...


DWA DNI PÓŹNIEJ

-Szot!
Usłyszałem głos trenera. Zacząłem się rozglądać. Stał na brzegu basenu w Mościcach. Skinął na mnie głową. Podpłynąłem do niego.
-Co jest trenerze?
-Wiesz ze bardzo na Ciebie liczę.
-Niezauważyłem.
-No. Z całej grupy masz najlepsze wyniki. I nikt nie wkłada to takiej pasji jak ty.
-Po prostu robię to co lubię. A ta rozmowa ma jakiś cel?
-Nie. Dlaczego tak uważasz?
-Zdawało mi się-odpowiedziałem.
-Dobra skończyłem z tobą rozmawiać.
Na te słowa zanurzyłem się w basenie odpływając od brzugu basenu.
Parę minut przed 21 wszyscy skierowaliśmy się do szatni. Był w niej trener wyraźnie czekając na kogoś.
-Szot przyjdź do mnie jak się ubierzesz. Musimy porozmawiać.
Zaniepokoił mnie. O czym chciałby ze mną rozmawiać na osobności. Żeby nie zwlekać ubrałem się szybko, wziąłem plecak i poszedłem do pokoju trenerskiego. Stanąłem przed drzwiami i zapukałem.
-Wejść- usłyszałem z wewnątrz.
Nacisnąłem klamkę i wkroczylem do środka. Przy biurku siedział nasz trener.
-Chodź, chodź. Siadaj.
Wskazał mi krzesło.
Niepewnie niewiedząc o co chodzi usiadłem na wskazanym mi miejscu.
-Oskar. Wiesz po co Cię tutaj wezwałem?
-No właśnie nie bardzo. Coś przeskrobałem?
-Nie. Nic z tych rzeczy. Po prostu musimy porozmawiać.
-O czym?
-O tobie.
-O mnie?- pomyślałem. Znałem go już trochę ale o co mu chodzi.
Odłożył długopis i zwrócił się do mnie.
-Rok szkolny się skończył a ty dalej przychodzisz na treningi. Nie wolisz po maturze trochę odpocząć, powiedzieć w domu?
-Wole tutaj spędzać czas niż w domu.
-Bardzo się angażujesz w pływanie.
-To jedyne co mnie trzyma przy życiu.
-Eee tam. Pójdziesz na studia. Może znajdź jakaś dziewczynę. Będziesz miał co robić.-uśmiechnął się.
-Dziewczynę- pomyślałem-a to dobre.
-Na razie wolę zająć się czymś innym niż dziewczynami.
-Aha. No dobra. Skończmy ten temat. Poprosiłem Cię tutaj z innego powodu.
Powagą wróciła na jego twarz.
-Muszę wybrać jednego ucznia któremu szkoła ma przyznać stypendium. Stypendium sportowe.
-Stypendium? Ale ja już skończyłem liceum.
-Zgadza się. Ale jesteś absolwentem naszego liceum.
-Parę groszy przydałoby się.
Przez chwilę siedzieliśmy w milczeniu.
-Czyli...-zacząłem niepewnie.- jak mam to rozumieć.
-Zobaczymy. Pogadamy następnym razem.
-Dobrze. To dziękuje trenerze.
-Przestań mi mówić trenerze. Maciek jestem.
Wyciągnął rękę w moją stronę.
-Miło mi-odpowiedziałem ściskając jego dłoń.-Oskar.
-To widzimy się następnym razem.
-Ok.
Wziąłem swój plecak i wyszedłem kierując się na autobus do domu. Przez drogę myślałem.
Gdybym dostał to stypendium mógłbym się uniezależnić. Mógłbym gdzieś pójść na studia z dala od rodziców. Byłbym wolny. Nareszcie wolny. Tylko żebym dostał to stypendium. Zrobiłbym wszystko żeby je dostać.
Jadąc autobusem zamiast wysiaść na przystanku przesiadkowym do Wojnicza jechałem dalej w stronę miasta. Wyciagnąłem komórkę i wykrecilem numer.
-Cześć Anka. Co robisz?
-A siedzę w domu i się nudzę.- usłyszałem w słuchawce.
-To przyjdź na rynek. Zapraszam Cię. Poświstujemy.
-A co?
-Powiem ci jak przyjdziesz.
-No powiedz.
-Jak przyjdziesz to się dowiesz.
-No dobra. Już się zbieram.
-Będę czekał pod zegarem.
Zakończyłem połączenie. 10 minut pózniej wysiadlem na przystanku obok rynku. Pokonując Wielkie Schody wszedłem na płytę rynku.
Usiadłem na murku pod wieżą zegarową ratusza i czekałem. 10 minut. Anka się nie pojawiła. 20 minut. Nic. Minęło pól godziny.
Już wyciagalem telefon gdy zobaczyłem ja idącą w moim kierunku. Wstalem i się przywitalem.
-No to powiedz mi jaka to okazja?
-Najpierw się napijemy- odpowiedziałem z uśmiechem.
-Czyli to coś dobrego?
-No tak.
Zajęliśmy stolik w ogródku. Chwilę później pojawił się kelner.
-Dobry wieczór. Co podać?
-Dla mnie gin z tonikiem- powiedziała Anka.
-A dla mnie... A niech będzie to samo.
Kelner zniknął między stolikami a Anka od razu mnie zapytała.
-Dobra. Co to za okazja?
-Mam możliwość wyrwać się z domu. Nareszcie.
-Jak to?
-Rozmawialem dzisiaj z moim trenerem i powiedział mi że mam możliwość otrzymać stypendium sportowe. I jakby się tylko udało to wyjechałbym z domu.
Byłbym wolny.
-No to gratulacje. Myślisz ze się uda?
-Mam wielką nadzieję. Postanowiłem sobie ze zrobię wszystko żeby dostać to stypendium.
Pojawił się kelner z drinkami. Zapłaciłem za Anke co jej się nie spodobało.
-Dobra. Następnym razem ty zapłacisz za mnie.
-Oskar. A jak tak u Ciebie?
-Co masz na myśli?
-No wiesz...-zniżyła głos.- Twoje życie.
-Aaa o to pytasz. Wszystko dobrze. Spotykam się z kimś.
-I jaki on jest?
-No fajny. Dobrze nam się rozmawia itp.
-Mam nadzieję że w końcu znajdziesz kogoś. Życzę ci jak najlepiej.
-Dzięki.
Spędziliśmy następną godzinę śmiejac się, żartując. Zegar na szczycie wieży ratuszowej wybił 23. Odprowadzilem Ankę pod dom. Pożegnałem się z nią i poszedłem na autobus do Wojnicza.
Całą drogę do domu myślałem tylko o tym że już niedługo nie będę musiał wracać do matki i ojca. Ale pewne będzie to dopiero za tydzień.

TYDZIEŃ PÓŹNIEJ

W szatni na basenie nie było już nikogo. Siedziałem sam przebrany. Nie wiedziałem czy mam iść do trenera czy nie. Podczas treningu nie zamienił ze mną ani słowa.
-Ryzyk fizyk. Idę.-powiedziałem do siebie.
Stanąłem przed drzwiami pokoju trenerów i zapukałem.
-Proszę.-usłyszałem głos Maćka.
Wszedłem do środka.
-O Oskar. To ty. Wejdź, wejdź.
-Chciałem wrócić do naszej poprzedniej rozmowy.
Nic nie odpowiedział. Wpatrywał się we mnie.
-Ostatnim razem powiedziałeś mi, że...
-Chodzi ci o to stypendium?
Wstał i podszedł do drzwi za moimi plecami.
-Usiądź.-wskazał mi lekko podniszczoną kanapę.
Siadłem na niej a Maciek usiadł obok mnie.
-Zależy ci na tym stypendium prawda? -zapytał mnie.
-Bardzo.
-Czemu ci tak na tym zależy?
-Chciałbym się wyrwać z domu.
W pewnym momencie rozmowy zauważyłem że lekko oparł swoje kolano o moje. Zaskoczyło mnie to.
-Wiesz bardzo chciałbym dostać to stypendium. Dałoby się to zrobić?
-Wszystko się da.
Zaczął gładzić moją rękę. Zjechał nią niżej i położył ją na mojej nodze.
-Co Pan robi?
-Zobaczysz.
Przysunął swoją twarz do mojej i nie wiedziałem co robić. Odsunąłem się od niego i zerwałem na nogi.
-Muszę już iść.
Podszedłem do drzwi i nacisnąłem klamkę jednak drzwi się nie otworzyły. Szarpnąłem je mocniej. Nic. Odwróciłem się do Maćka.
-Po co to utrudniać Oskar.
-Proszę otworzyć te drzwi. Chcę stąd wyjść.
-Nie teraz.
Podszedł do mnie i chwycił mnie za kark.
-To boli. Przestań.
Moja twarz wylądowała na biurku. Chwilę później poczułem ze Maciek opuszcza moje spodnie. Krzyczałem jednak nic to nie dawało. Chciałem żeby ten koszmar się skończył. Chciałem umrzeć...

CIĄG DALSZY NASTĄPI...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Paoles dnia Czw 9:16, 15 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WL
Debiutant



Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 20:56, 19 Maj 2010    Temat postu:

Super!!
Czekam na kolejną część Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kotek
Debiutant



Dołączył: 28 Maj 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 17:12, 28 Maj 2010    Temat postu:

Genialne.
Czekam na dalszy rozwój wydarzeń Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 11:07, 30 Maj 2010    Temat postu:

Część całkiem fajna, mogłaby być nieco dłuższa, bo ciekaw jestem reakcji Marcina na to wszystko.
A czy na następną część znów będziemy musieli tak długo czekać?
Powrót do góry
Paoles
Dyskutant



Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Tarnów

PostWysłany: Nie 15:25, 30 Maj 2010    Temat postu:

Kolejna cześć powstanie jednak nie mam na chwile obecną czasu żeby ją napisać. To przez sesję. Nie chce dawać terminów bo mogę nie zdążyć napisać. Jak napisze to zamieszcze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 18:11, 13 Lip 2010    Temat postu:

Chyba nie będzie już następnej części, bo ponad 2 miesiące nie udzielasz się na forum?
Powrót do góry
achions27
Adept



Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 16:50, 03 Sie 2010    Temat postu:

mam pytanie bedziesz to kontynułował

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
meszczyzna18
Debiutant



Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 18:53, 04 Sie 2010    Temat postu:

Zapraszamy na nasz blog: [link widoczny dla zalogowanych] i prosimy o opinie i komentarze. Z góry wielkie dzięki. Pozdrawiamy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paoles
Dyskutant



Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Tarnów

PostWysłany: Pon 1:55, 09 Sie 2010    Temat postu:

Sam w Świecie Sezon 2.0 by Mark Gold [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adrem83
Adept



Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: katowice

PostWysłany: Wto 11:12, 10 Sie 2010    Temat postu:

Czekam z niecierpliwoscią na kolejny sezon Wink (1) czyta się super biorac pod uwage to ze sam pochodze z Tarnowa i znam wszystkie te miejsca. w skali do 10 ta historia dostaje ode mnie 20 Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
achions27
Adept



Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 14:19, 14 Sie 2010    Temat postu:

i chyba tego nie bedzie konczyc

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hackobo
Adept



Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin

PostWysłany: Wto 1:39, 17 Sie 2010    Temat postu:

ej,ej zgon...

Dawaj dalej,bo się wciągnąłem;D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
achions27
Adept



Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 7:15, 21 Sie 2010    Temat postu:

opowiadanie umarlo Sad Sad Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paoles
Dyskutant



Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Tarnów

PostWysłany: Wto 2:40, 07 Wrz 2010    Temat postu: Season 2.5 Sneak Peak

(...)

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Paoles dnia Pon 19:27, 24 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
achions27
Adept



Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 7:00, 07 Wrz 2010    Temat postu:

jupi

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GAYLAND Strona Główna -> Same przysmaki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 16, 17, 18  Następny
Strona 13 z 18

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin