jak dla mnie to opowiadanie jest trochę takie hmm... dziecinne, denerwujące jest trochę to imię Gabryś, brzmi to tak jakby się mówiło do dziecka, a nie przynajmniej do chłopaka w wieku licealnym, nie ...
20 i nie lubie przegiętych ciotek, które zamiast NA PRZYKŁAD telefonu kom. zabraliby ze sobą błyszczyk i całą kosemtyczke a tak poza tym to jestem gejem