GAYLAND

hapotam · Wysłany: Pią 23:09, 16 Mar 2007 Temat postu: Sexowny ogródek

Kiedy to się zdarzyło, miałem jakieś szesnaście lat. Przygoda ze wspólnymi zabawami z moim bratem i kumplem zaczęła się bardzo niewinnie. Wówczas brat i wspólny kolega miał piętnaście lat.
Ze wspólnym kumplem zacząłem bawić się w to wcześniej. Ale z bratem zrobiłem to wtedy pierwszy jedyny raz tak super.
Wpadliśmy z kumplem na pomysł, aby wieczorem pójść na nasz ogródek powalić konia wspólnie. Brat zgodził się bez większego problemu. Mimo tego, że oboje nie są nawet bi, wtedy zostały nam tylko wspólne zabawy. Na działku rozebraliśmy się do naga i położyliśmy na łóżku. Byli jeszcze praktycznie w ogóle nie owłosieni, zwłaszcza mój brat, prawie zero włosków oraz bardzo mały penis.
Wpadliśmy na pomysł, że każdego po kolei doprowadzimy do wytrysku. Zaczęło się od wspólnego kumpla. Zacząłem lizać mu sutki, a mój brat powoli lizał mu jajka i kutasa, potem zaczął mu walić. Dwóch chłopaków musiało go bardzo podjarać, bo doszedł bardzo szybko, spuszczając się na swój brzuch.
Następny w kolejce był mój brat, ostrzegł nas na samym początku, że jeszcze nigdy się nie spuszczał, ja bez namysłu jako gej zacząłem lizać jego kutasa i dotykać jego nogi. Stał mu jak skała, góra trzynaście centymetrów, penis bez owłosienia. Waliłem mu szybko i po pewnym czasie sperma trysnęła bardzo małą ilością na moją rękę...
Kiedy zajęli się mną, byłem w siódmym niebie, dwóch zajebistych chłopaczków zaczyna się mną bawić. A myśl, że właśnie mój brat robi mi loda, doprowadziła mnie do wielkiego podniecenia. Potem zaczął mi ostro i dość dobrze walić. Jako że byłem najstarszy, obficie trysnąłem, a mój brat nie przestawał mi walić...
Po wszystkim położyliśmy się na łóżko i troszkę pogadaliśmy. A ja nadal nie wierzyłem, że coś tak cudownego mnie spotkało. Szkoda tylko, że to jedyny raz z bratem. Z kumplem jeszcze wiele razy to robiłem i połykałem jego spermę...

kochos · Wysłany: Sob 9:10, 17 Mar 2007 Temat postu:

fajne to opowiadanko, też bym tak chciał Smile

jacuś · Wysłany: Nie 15:17, 18 Mar 2007 Temat postu:

krótkie, ale fajne... ja też w dzieciństwie miałem kilka zabaw z bratem
Smile

Szeherezada

na kolana mnie nie rzuciło, ale oki

piotrexxx

Krótkie, ale OK :-D

Cell

dosc ciekawe

wojtutus

spoko

macier

dobre naprawde dobre:)

setek

Tez bym tak chcial hehe

macier

nawet fajne naprawde

fircyk89

jeśli to prawda, to trochę szokująca

żeby tak bez oporów
chyba że wogo\óle nie wstydziliście sie z bratem nagości i wiedzieliście o sobie że walicie konia

ale chciałbym to przeżyć, tylko że i ja mam więcej i brat )kazdy2 lata wicej ni w tzm opowiadaniu=

zillop

słodko

rzeszgan

hmmm takie troche bez polotu....

zillop

a tam bez polotu, zobacz głębie kontekstu, nigdy nie kręcił cie numerek z kuzynem lub bratem, a nawet najlepszym kumplem??

Gość · Wysłany: Wto 21:09, 08 Mar 2011 Temat postu:

jakoś nie za bardzo lubie sex z bratem lub kuzynem. Najlepszy kumpel jeszcze ale brat 13 letni? Poza tym opowiadanie nawet spoko.