Forum GAYLAND
Najlepsze opowiadania - Zdjęcia - Filmy - Ogłoszenia
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kuzyn (Nastolatkowie)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GAYLAND Strona Główna -> Opowiadania pikantne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
prezes1992
Debiutant



Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 17:32, 22 Lut 2010    Temat postu: Kuzyn (Nastolatkowie)

Jest to moje pierwsze opowiadanie więc proszę o wyrozumiałość.

Zacznę od tego, że jestem (tak sądzę) bi-seksualny, ale jeżeli chodzi o gay to raczej tylko i wyłącznie sferę oralną.
Opowiadanie jest po części prawdziwe, a część dodałem ze względu na moje fantazje erotyczne.

Z Mateuszem znaliśmy się od dziecka (w końcu byliśmy kuzynami).
Spał u mnie od czasu do czasu chociaż mieszkaliśmy w innych miastach to na wakacje, ferie czy inne dłuższe wolne od szkoły dni przyjeżdżał do mnie.
O ile dobrze pamiętam były wtedy ferie, Mateusz przyjechał do mnie w drugi tydzień.
Zawsze spaliśmy na tym samym łóżku a że nie było zbyt wielkie, to spaliśmy naprzeciwko siebie (nogi przy klacie "drugiego śpiącego"). Często, gdy spał starałem się lizać jego stopy, ale zwykle kończyło się to schowaniem ich pod koc/kołdrę (wiadomo, śpiący się kręci, a zwłaszcza on).
Czasami budziłem się w nocy i patrzyłem na zegarek. Jeżeli była pierwsza trzydzieści do trzeciej trzydzieści to delikatnie małymi podchodami przysuwałem swoją rękę do jego slipek (wiadomo głęboki sen). Czasami po dziesięciu minutach takiego wolnego przysuwania ręki do jego slipek kładłem na nich rękę. Wtedy drugą rękę wsadzałem zwykle do swoich slipek i powoli zaczynałem się masturbować, jednocześnie głaszcząc jego przyrodzenie przez majtki. Zwykle orgazm bardzo szybko przychodził i moje podniecenie malało, w związku z tym zabierałem rękę i zasypiałem.
W ciągu tych dni ferii często chodziliśmy na basen kryty, więc kiedy była okazja mogłem się patrzyć na jego przyrodzenie przez majtki. Zwykle po basenie przebieraliśmy się w nowe majtki, a stare szły do mojego plecaka, chętnie byłem tragarzem, bo miałem szybki dostęp do chipsów i batonów.
Tego dnia, gdy wróciliśmy do domu, plecak poszedł w kąt, a my zaczęliśmy grać na komputerze. Tak zasiedzieliśmy się, że minął nam dzień i przyszła pora na kąpiel. Przypomniałem sobie wtedy o ręczniku, który został w plecaku i tak aby rodzice nie widzieli, wziąłem go i zaniosłem do łazienki. Był mokry i powoli jak się przyłożyło nos, było czuć ten charakterystyczny zapach, wiecie, o co chodzi, jak jest ręcznik mokry i trochę poleży. Rozwinąłem go i wyleciały z niego dwie pary majtek, jedna moja, a druga Mateusza, wtedy sobie przypomniałem, że zwinąłem je w ręcznik, aby nie walały się po plecaku wśród jedzenia. Ręcznik powiesiłem na grzejniku, a majtki położyłem do kosza na bieliznę.
Odkręciłem wodę w kabinie prysznicowej, rozebrałem się i wszedłem do ciepłej wody. Mój mały od razu podniósł się do góry, zwykle ciepła woda, tak na niego działała, kiedy się mydliłem, mój mały poczuł pieszczoty i naszła mnie ochota na masturbację. W końcu tutaj nikt mnie nie przeszkadzał, a chcica zdążyła już się wzmocnić poprzez podglądanie kuzyna na basenie.
Wziąłem swojego małego w rękę i zacząłem delikatnie poruszać w górę i w dół ręką, aż osiągnął swój pełen wzwód, trzynaście centymetrów, wtedy byłem dumny, bo miałem chyba dwanaście albo trzynaście lat.
Oparłem się o kabinę i skrzyżowałem nogi, jednocześnie udami dociskając jądra, tak lubię i tak się nauczyłem i ponownie złapałem ptaszka w rękę, tym razem nadając szybkie tempo. Po chwili naszła mnie szalona myśl. Zaprzestałem masturbacji, ściągnąłem słuchawkę (to z czego leci woda jak się bierze prysznic) i położyłem na brodziku. Otworzyłem drzwi od kabiny, wyszedłem z niej i podszedłem do kosza na bieliznę. Otworzyłem go i wyciągnąłem majtki Mateusza. Byłem wtedy tak podniecony, że myślałem, iż mój penis zaraz eksploduje, wręcz zaczynałem odczuwać ból.
Powoli zbliżyłem je do nosa i miejscem gdzie przylega penis, powąchałem je. Bardzo lubiłem ten zapach. Przypomniałem sobie, gdzie stoję i z powrotem wskoczyłem do kabiny, ale tym razem z majtkami Mateusza w rękach. Ostrożnie zamknąłem kabinę, aby nie było słychać, że ją otwierałem (robiła charakterystyczne pflum, kiedy gumki ją uszczelniały) i usiadłem w kabinie. Podłożyłem sobie słuchawkę pod pupę tak, że woda uderzała o moje jądra, okropnie swędziało, ale czułem jednocześnie niesamowite podniecenie. Wziąłem majtki Mateusza ponownie obok swojego nosa i zacząłem je wąchać. Złapałem swojego penisa i zacząłem się masturbować jak szalony.
To nie trwało długo, po trzydziestu sekundach poczułem, zbliżający się olbrzymi orgazm, przestałem trzepać i miejsce gdzie przylega penis do majtek, przyłożyłem do swojego żołędzia.
Ponownie zacząłem poruszać ręką. Poczułem niesamowity orgazm przebiegający moje ciało, a wszystka sperma spoczęła na majtkach Mateusza. Poczułem, że moje podniecenie mija, ale mimo tego wziąłem majtki i zacząłem lizać spermę na majtkach, wyobrażając sobie, że jest to sperma Mateusza. Umyłem się jeszcze raz, bo strasznie się spociłem podczas tej zabawy i wyszedłem spod prysznica.
Kiedy wszedłem do pokoju, Mateusz nadal grał na komputerze, pograliśmy jeszcze trochę i położyliśmy się spać.
Dwa dni po zdarzeniu z masturbacją z majtkami kuzyna, kiedy chyba myślał, że już śpię usłyszałem charakterystyczne klock, klock i czułem, że łóżko delikatnie się trzęsie. Znałem ten odgłos, gdyż kiedyś też podczas masturbacji miałem z tym problem z racji tego, że nie chciałem, aby rodzice słyszeli, więc nauczyłem się tak walić, iż nie słychać. Wiedziałem, co robi. Masturbował się. Byłem podniecony, aż dostawałem dreszczy, czułem, jakby było minus dziesięć stopni, a ja byłbym nagi.
Mateusz kontynuował zabawę nieświadom tego, że nie śpię. Wtedy niby obracając się we śnie, obróciłem się tak, że moja ręka spoczęła dokładnie na jego penisie. Nie chciałem tego, położyłem ją tam dosłownie przypadkiem. Mateusz zamarł, nie ruszał się chyba z pięć minut, ja zresztą też choć czułem, że jego penis nadal stoi sztywny. Nie mogłem wytrzymać, niby podczas snu obróciłem się na drugi bok i moja ręka nie leżała już na jego penisie. Mateusz po jakichś dziesięciu minutach zaczął kontynuować swoją masturbację, lecz po dwudziestu sekundach ją zakończył, jak wywnioskowałem, doszedł.
Taka przygoda już się nie zdarzyła. Ferie się skończyły, a Mateusz wrócił do domu. Do szkoły.
Kiedy przez kolejne ferie/wakacje przyjeżdżał, nadal patrzyłem się ukradkiem na jego przyrodzenie albo gdy już spaliśmy, dotykałem jego penisa przez majtki, gładząc go i fantazjując, co by się stało, gdybym wtedy zaczął ruszać jego penisem. Kilka razy udało mi się nawet podglądnąć go pod prysznicem a po tym gdy szedłem się wykąpać ja, kończyło się masturbacją z jego majtkami i mega wytryskiem.

Kiedy mieliśmy szesnaście lat i były akurat wakacje załapałem się na wyjazd z nim i jego rodzicami nad jezioro. Wyjazd poprzedzony był dyskoteką w pobliskiej "sali zabaw" akurat tak się złożyło.
Chcąc nie chcąc poszedłem na zabawę. Nie powiem, fajnie się bawiłem w około wiele skąpo ubranych dziewczyn. Wypiłem sobie dwa piwa i poszedłem do domu. Kuzyn był o wiele bardziej rozrzutny finansowo i wypił sobie sześć albo siedem piw, zostając przy tym trochę dłużej na zabawie.
Wróciłem do domu i po opierdzielu od wujostwa "co tak późno" (była przed drugą a o siódmej jechaliśmy nad jezioro) położyłem się spać. Kiedy się obudziłem Mateusz spał obok mnie.
Jego łóżko było duże, więc pozwalało, żeby spały na nim nawet trzy, a jak by się ścisnąć to i cztery osoby. Kiedy doszedłem do siebie, poczułem, że jest okazja. W końcu wiem, że dużo wypił więc i twardo śpi. Powoli jak zawsze przysunąłem rękę do jego majtek, pogładziłem chwile penisa przez nie. Zorientowałem się, że mój mały jest już w pełnym wzwodzie. Jedną ręką zsunąłem swoje majtki poniżej pośladków, dając odetchnąć swojemu ptaszkowi, a drugą zacząłem przesuwać się wyżej, by wreszcie znaleźć się na wysokości linii majtek. Powoli zacząłem odchylać majtki do góry, by wreszcie wślizgnąć się pod nie. Przesuwałem się niżej poprzez włoski, aż w końcu poczułem go w swoich rękach.
Marzyłem o tym to były moje fantazje erotyczne. Powoli przysunąłem się do niego jeszcze bliżej i zacząłem bawić się jego penisem. Ruszałem go na boki oraz głaskałem. Po chwili takich pieszczot zaczął rosnąć. Nie nazwałbym tego pełnym wzwodem, ale na pewno urósł. Powoli wziąłem jego rękę i delikatnymi ruchami przysunąłem ją do swojego przyrodzenia, nadal bawiąc się jego ptaszkiem. Położyłem ją na swoim penisie i delikatnie ją ruszałem, stymulując, jak by to on mnie głaskał. Po jakimś czasie taką zabawą pomyślałem sobie, że mogę zaszaleć, bo pewnie i tak się nie obudzi. Wziąłem jego rękę w swoją, oplotłem ją na moim penisie, robiłem to trochę niezręcznie, ale po pewnym czasie się udało i zacząłem nią energicznie trzepać. Orgazm był niemal natychmiastowy. Przeszła mi ochota na seks i całe podniecenie opadło. Położyłem się na swoje miejsce i zaciągnąłem majtki. Leżałem jakieś dziesięć minut, nie mogąc zasnąć i myśląc o tym, co się stało.
Poczułem, że zaczynam się podniecać a mój ptaszek ponownie staje. Przysunąłem się z powrotem do Mateusza.
Tym razem mimo strachu zrobiłem coś, czego nigdy bym się po sobie nie spodziewał. Wsunąłem się pod kołdrę i na ślepo powoli doszedłem do jego slipów. Wyciągnąłem jego penisa "nogawką" slipek. Czułem go w dłoni. Złapałem swojego penisa i zacząłem trzepać, jednocześnie trzepiąc ptaszkiem kuzyna. Pomyślałem, że taka okazja pewnie już nigdy się nie zdarzy więc gdy tylko penis Mateusza urósł trochę, polizałem go. Najpierw wzdłuż, potem po jądrach. Poczułem zbliżający się orgazm, przestałem się masturbować. Zacząłem się przesuwać ku górze, aż wyszedłem spod kołdry. Opierałem się teraz na rękach, jak gdybym robił pompki. Naprzeciwko mojej twarzy była twarz Mateusza. Zbliżyłem się do niej i delikatnie pocałowałem go w usta. Następnie włożyłem język pomiędzy jego wargi i zacząłem je lizać od środka, jeżdżąc po zębach.
Po chwili takiej zabawy podpierając się na jednej ręce, zacząłem błądzić pod kołdrą. Wziąłem swojego penisa w rękę i zacząłem trzepać. Kiedy wiedziałem, że zaraz wytrysnę, przyłożyłem swojego żołędzia do przyrodzenia Mateusza i to na nie wylałem swoje nasienie. Nie było go za wiele z racji tego, że dwadzieścia minut temu wszystko wypróżniłem. Poczułem, jak ochota na seks odchodzi. Opadłem na bok, ale nadal bawiłem się śliskim penisem Mateusza. Kiedy zacząłem się znowu podniecać, znowu wsunąłem się pod kołdrę i zlizałem, to co narobiłem na ptaszka kuzyna. Schowałem go, gdy tylko oklapł, czekając na to, masturbowałem się.
Położyłem się obok i doprowadziłem się do orgazmu po raz trzeci.
Zasnąłem...

Jeżeli się podoba to napiszcie bo nie wiem czy nadal mam tylko czytać.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez prezes1992 dnia Czw 17:39, 25 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 20:41, 22 Lut 2010    Temat postu:

Extra! czekam na ciąg dalszy Smile
Powrót do góry
pipek
Dyskutant



Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Wto 21:36, 23 Lut 2010    Temat postu:

Ładne ale radziłbym wzbogacić słownictwo dotyczące bielizny . Naprawde fajne opowiadanie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kamyk
Adept



Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 12:01, 24 Lut 2010    Temat postu:

faza ren hehe r0ozbawiło mnie to Tongue out (1)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lethriel
Adept



Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 14:19, 24 Lut 2010    Temat postu:

Ren, rem jaka różnica - jak widać żadna ;] No i nie wspomnę, że pomijając już tą literówkę (jeżeli to literówka he ) , to autor myli pojęcie fazy REM z fazą NREM ;] Proponowałbym sprawdzić na czym polega różnica jump jump jump jump jump jump he

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lethriel dnia Śro 14:20, 24 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
prezes1992
Debiutant



Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 17:39, 25 Lut 2010    Temat postu:

Zmienione Lepiej ?XD!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lethriel
Adept



Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 23:12, 25 Lut 2010    Temat postu:

Ulżyło mi cool Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GAYLAND Strona Główna -> Opowiadania pikantne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin