Forum GAYLAND
Najlepsze opowiadania - Zdjęcia - Filmy - Ogłoszenia
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wpadka w kafejce internetowej

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GAYLAND Strona Główna -> Opowiadania ostre
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pokrencony33@gmail.com
Dyskutant



Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Sob 6:22, 04 Sie 2012    Temat postu: Wpadka w kafejce internetowej

Historia którą opiszę wydarzyła się naprawdę, nie jestem pewny co do daty, może był to rok 2003 lub 2004, tak czy siak namiętnie chodziłem wtedy do kafejek netowych na tak zwane nocki, czyli od 22 do 06 rano, wiadomo po co i w jakim celu.
Zawsze lubiłem taką o nazwie "Spadochronowa" bo była blisko centrum miasta a także blisko parku, gdzie spotykali się faceci szukający przygód z innymi.
Tak więc zapłaciłem kasę wybrałem sobie najdalszy komp w takim miejscu, że nikt nie mógł zobaczyć jakie stronki i czaterię odwiedzam.
Wtedy było wyjątkowo sporo ludzi i w pomieszczeniu gdzie się zalogowałem siedziało dwoje innych chłopaków, obaj zostali ocenieni przeze mnie jako gracze i niegroźni dla mnie, więc spokojnie wlazłem na gejowski chat i pisałem z paroma chłopakami. Najlepiej gadało mi się z kolesiem o ksywce gamer1989 (pamiętam ten nick do dziś). Pogadaliśmy, że ja lubię to, że mam tyle lat, że lubię dawać pupy, że jestem chętny na sex w każdej chwili, że jestem w śródmieściu w cafe i bardzo mi się chce. Chłopak pisał, że ma lat naście, że lubi posuwać i kocha szczytować w buzi albo w pupie u chłopaka a sam lubi również smak nasienia. Oprócz tego zaczął wypytywać mnie o detale jak wyglądam i co mam na sobie. Pisałem prawdę, dopiero gdy zapytał mnie czy lubię pić Red bulla (miałem go koło kompa) i że widzi jak mi stoi fujara wiedziałem, że jest obok. Odwróciłem się i chłopak patrzył na mnie z uśmiechem, napisał mi szybko, że chce mnie zerżnąć bo jestem w jego typie i zapytał gdzie to zrobimy. Ja spokojnie wyciągnąłem swojego i zacząłem się dotykać pod biurkiem tak, że widać było, chciałem by on również pokazał. I tak pisaliśmy na privie co będziemy robić aż zdecydowałem, że pójdziemy do łazienki i tam mnie przeleci bo jest noc i pewnie nie będzie wiadomo, że jesteśmy razem w kabinie. Poszliśmy jeden za drugim, od razu gdy zamknęły się drzwi łazienki chłopaczek schylił się zaczął mi obciągać... Naturalnie spuściłem się po sekundzie, nawet nie zdążył się kapnąć gdy łykał mleko. Sekundkę potem z opuszczonymi spodniami nachylony opierałem się nad sedesem a on smarował swojego penisa moim nasieniem bo nic innego nie było. No wcale nie łatwo jest wsadzać używając spermy, boli i naprawdę trzeba pocierpieć, gdy już wepchnął czubek wiedziałem, że będzie ok, bałem się żeby nie jęczeć bo mi się zdarza czasem. Kolega mnie posuwał naprawdę fajnie, wchodził całym szybko a wychodził powoli i czasem aż wyszedł cały, w pewniej chwili zabrakło nam smarowania i zaczęło boleć, mówię mu, że przy umywalce jest mydło w płynie, żeby wyjął go ze mnie i szybko wziął trochę mydełka jako, że miał spodenki opuszczone do kostek a nikt w takiej chwili nie ma głowy i chce tylko dalej wkładać, wysunął się ze mnie i tak jak stał wyszedł do umywalki z fujarą twardą jak skała i wszystkim wokół kostek, a w otwartych drzwiach wc stałem ja z równie opuszczoną garderobą i w dodatku pochylony wypinający odbyt i patrzący maślanymi oczyma. Okazało się, że w łazience jest koleś z obsługi, bo czytał nasze gadki i wiedział, że idziemy się ruchać do wc, to był może trzydziestoletni grubasek w piksach niższy ode mnie, pewnie nie spodziewał się, że tak nagle się otworzy kibelek, bo oparty o zlew walił sobie konia, słuchał nas i chciał sobie zrobić zanim my skończymy. Naturalnie błysk, podniesienie spodni, nie mogłem ich zapiąć bo slipy mi przeszkadzały, ale to i tak bezsens bo z kabiny wyszedł chłopiec z maczugą wiadomo, że wyciągniętą ze mnie. Facet z obsługi powiedział dziwnym głosem "możecie sobie dokończyć, ale ja chcę was widzieć", chłopak nie chciał dalej mnie pieprzyć a kutas opadł mu w sekundkę, zaczął się ubierać, wtedy koleś z cafe powiedział, że ok, że nie będzie nas podglądał i że idzie sobie, a my możemy robić to, co zaczęliśmy i dodał, że pogadamy potem.
Wyszedł, a ja nie wiedząc co robić sam wziąłem mydło i nasmarowałem sobie dziurę (pamiętam, że wcale nie zamknęła się i pewnie kafejkarz widział mnie wypiętego z rozwartą dupą gdy otworzyliśmy wc), powiedziałem do kolegi żeby nie robił jaj i że jeszcze chcę mu dać a i tak jest lipa, poza tym koleś z cafe sam był homo więc po co uciekać. Przez jego spodenki trzy czwarte widziałem że stoi mu więc wypiąłem się już całkiem, na zlewie oparłem głowę i czekałem. Piekło mnie trochę bo ruchanie na mydło jest ostatnią deską ratunku chyba, ale chłopiec często pluł sobie na pałę a wchodząc we mnie rozsmarowywał ślinę, było super fajnie myślałem, że odlecę chciałem by skończył razem ze mną, więc sobie lekko dotykałem nasady penisa, to wystarczy gdy mnie ktoś pieprzy bym miał mega orgazm. Wiedziałem kiedy chłopak zaczyna dochodzić bo jebał mnie coraz bardziej chaotycznie, co raz szybciej i mniejszymi sztosami tak, że czułem kutasa cały czas prawie w żołądku. Chciałem by wchodził głębiej i tam się spuścił, żeby sperma zaczęła wyciekać ze mnie dopiero rano jak będę czekał na tramwaj i żebym jeszcze na chacie mógł się strzepać klęcząc tak by sperma płynęła mi z odbytu na pięty i łydki.
Dodam, że gdy robiłem to z dwoma facetami kiedyś dawno i miałem pięć wytrysków po całej nocy ruchania przez starszych kolesi, którzy jebali mnie na zmianę aż ich fiuty nie reagowały na nic, gdy się brandzlowałem oglądając ich kolekcje i klęczałem, tak że pupę miałem na piętach, to zostawiłem po sobie plamę wielkości naleśnika w miejscu pupy oraz zaspermione dvd, stolik, pilot oraz płyty, bo zwaliłem sobie z cztery razy wiedząc że dziadki się gapią jak nagi idealny powoli masuję się po tym jak jebali mnie ile mogli. Mieli strasznie nielegalne filmy i podobali mi się chłopcy na ich filmikach, więc gdy się spuszczałem po prostu zwalniałem albo zmieniałem rękę i waliłem od nowa.
Wtedy liczyłem, że koleś będzie miał mega, mega spust bo przerwany sex zawsze daje więcej białka. Wszedł calutki i czułem jak pompuje spermę, lekko ruszałem dupą bo chciałem też dojść ale mieć kutasa głęboko, tak mocno mnie chciał nadziać, że aż miałem potem ślady na biodrach od palców. Spytałem czy może chce i czy da radę wyruchać mnie drugi raz, bo why not? Można nie wyjmować kutasa tylko delikatnie zaciskać zwieracz a krew nie ucieknie i pała będzie sztywna, ochota wraca za chwilę, wtedy dobrze się polizać tak wulgarnie z mokrym jęzorem, tak by partner łykał ślinę, po chwili kutas sam zaczyna się ruszać i here we go again. Nie, powiedział, że nie da rady i idzie do chaty i że kiedyś tam może. Szkoda, pomyślałem i ubrałem slipy i spodnie, obmyłem twarz, zrobiłem siku i wyszedłem do kompa, ja nie mogłem wrócić w środku nocy i musiałem czekać co najmniej do piątej na autobusy.
Usiadłem i na chacie napisałem, że właśnie fajny chłopak wyruchał mnie w kibelku tak, że pulsuje mi zwieracz i że na pewno będę miał mokrą plamę jak wstanę. Masa privów, ale nie miałem chęci pisać z nikim o tym bo jeszcze miałem banię, ukazało się okienko od obsługi kafejki i napis świadczył, że mam iść obsługi bo czas się skończył!!! No, niemożliwe, poszedłem nieśmiało, bo mimo wszystko było mi wstyd. Koleś stał w drzwiach do pokoiku dla obsługi i pokazywał mi, że mam wejść. W kafe nie było już chyba nikogo, mijając złapałem go za krocze bo wiedziałem, że czeka mnie znowu sex, koleś miał dresy więc złapałem go za fiuta centralnie...
Zamknął za sobą drzwi powiedział, że on to Paweł i że widział jak dawałem dupy do końca, bo mają kamerkę i że już od dawna wie, że jestem gejem i gdy przychodzę to czyta zawsze moje rozmowy, ale nie robiłem nigdy tego w środku. Powiedział, że wie jak umawiałem się w parku wychodząc na godzinkę w trakcie. Zapytał mnie czy chcę by we mnie wszedł i czy podoba mi się (no nie, był gruby i niski, miał grubego kutasa ale chyba dwanaście centymetrów długiego bo widziałem w łazience) powiedziałem że jasne i czy możemy tu się bzykać, czy nie musi być tam jakby co, podpowiedział mi że już nikogo nie ma a nie wpuści nowych dopóki będziemy się kochać. Więc spokojnie zacząłem się rozbierać do skarpet bo miał tam kozetkę, więc normalne ruchanie można było sobie zafundować, czekałem aż Paweł się rozbierze ale on tylko dresy zdjął i nie chciał cały bo się wstydził pewnie. Namówiłem by całkiem zdjął dresy i bokserki bo będzie nam lepiej, tam było całkiem ciemno ale widziałem, że kutas jest śliski od spermy i czuć było zapach, wygiąłem się, pokazałem mu swoje fajne młode ciało i schyliłem się by troszkę possać mu bo niekoniecznie miałem chęć by we mnie wszedł. Gdy zdejmowałem slipki schyliłem się i pociekło ze mnie nasienie (wiecie, że po chwili robi się takie rzadkie i zawsze wyleci nawet gdy chłopak ma półmetrowego i schlapie się w żołądku to będzie wyciek i najlepiej iść sobie spać na brzuszku by nie mieć plamy). Gdy ukląkłem czułem, że seryjnie chłopak spuścił się konkretnie, ręką wytarłem rowka żeby nie ciekło na podłogę i na nogi gdy będę obciągał temu miśkowi, odbyt miałem ciągle rozwarty, tylko zwieracz był opuchnięty. Wsadziłem sobie w buzię jego lepkiego fiuta, nie był taki krótki jak myślałem wcześniej, miał tyle samo co mój, za to gruby był prawie jak sucha kiełbasa (grubsza niż serdelek ale cieńsza niż mortadela). Trudno było mi robić laskę bo miał za grubego, podniosłem mu podkoszulkę głaskając mu ciało i widziałem wielki brzuch, wyjąłem z buzi kutasa i zapytałem go, czy nie woli się kochać w pupę, czy mam mu zrobić buzią i że ja też chcę by mnie ssał. Pawełek wyjęczał, że chce mnie wyruchać i żebym się położył a on założy gumę, słuchajcie nie mógł założyć na fiuta, tak grubego miał że szok, a ja już byłem podjarany, że szok, podniosłem nogi i rozłożyłem je szeroko pod pupsko podłożyłem swoje ciuchy i patrzyłem jak misiek smaruje jakimś kremem i próbuje trafić w otworek, sam sobie nakierowałem i poczułem ból jak diabli, przez chwilę nie czułem nic poza bólem, poprosiłem by wyszedł że boli ale Paweł wepchnął do końca i przestał się ruszać myślałem, że daje mi czas na rozluźnienie ale on właśnie się spuszczał... raz mi wsadził i trach. Mega gruby fiut robił się grubszy gdy miał skurcze, ja mówię ej robimy dalej dasz radę! I sam troszkę dupą ruszałem aż pękła guma, szybko zacząłem mu obciągać żeby chłopak podymał mnie aż będę miał dobrze, ale jego pała wcale nie opadała, więc mówię żeby mnie wziął na boku ale bez gumy bo po co, skoro i tak pękła we mnie. Nałożył sporo kremu na moją dupkę gdy się położyłem na boku i podniosłem nogę, Paweł wszedł we mnie i zaczęliśmy doskonały sex, po parunastu minutach miałem takie skurcze prostaty, że szok jęczałem, że już nie mogę, że nie chcę żeby już kończył. Wysunąłem się i chciałem dokończyć mu ustami ale nie zdążyłem bo spuścił się mi prosto na buzię. Ubrałem się powiedziałem narka i pojechałem do domu spać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pisarek666
Moderator



Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 18:58, 05 Sie 2012    Temat postu:

Mnogość emotikonów i wielokropków rażąca i tylko tym wyróżnia się to opowiadanie. Stosujcie emotikony w komentarzach, a nie używajcie ich w tekstach opowiadań.

Pozdrawiam, Piotr


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grafoy
Wyjadacz



Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 20:50, 06 Sie 2012    Temat postu:

lubię czytać o takich młodych kurewkach

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
efeetic
Adept



Dołączył: 24 Lip 2012
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 21:48, 06 Sie 2012    Temat postu:

ostre
i w sumie fajnie napisane, mimo chaotycznego języka czasami, to tylko dodawało dynamizmu. I fajnie, że takiego ostrego języka używasz Smile

Opisz jeszcze jakieś swoje przygody Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tomeck
Wyjadacz



Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 9:36, 08 Sie 2012    Temat postu:

Przyłączam się do zdania Pisarka i Efeetic-a .
A ta kafejka "Spadochronowa" to nie przypadkiem w Łodzi przy Narutowicza Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pokrencony33@gmail.com
Dyskutant



Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Czw 20:23, 09 Sie 2012    Temat postu:

no Smile właśnie spadochronowa hihi
Sorki za straszne nadużywanie kropek i takich tam ...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pokrencony33@gmail.com dnia Czw 20:38, 09 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pisarek666
Moderator



Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 7:52, 19 Lis 2012    Temat postu:

Poprawione bez ingerencji w treść, usunięto błędy, mnogość kropek i emotikony.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GAYLAND Strona Główna -> Opowiadania ostre Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin