GAYLAND

grafoy

Pisz, styl będzie lepszy z każdym opowiadaniem.
Nikt nie musi tego czytać.

nett

ta, pisz.

bsk · Wysłany: Wto 18:44, 06 Mar 2012 PRZENIESIONY Nie 8:19, 01 Kwi 2012 Temat postu:

Hmm, poruszające! Tak mną poruszyło, że mam zamiar spaść z fotela!

vergilius · Wysłany: Wto 19:33, 06 Mar 2012 PRZENIESIONY Nie 8:20, 01 Kwi 2012 Temat postu:

Udało Ci się to, bsk!
Twój komentarz spowodował że nieomal ze śmiechu spadłem z fotela Very Happy

Pozdro!

bsk · Wysłany: Wto 21:11, 06 Mar 2012 PRZENIESIONY Nie 8:23, 01 Kwi 2012 Temat postu:

Vergilius, rozpuściłeś mnie swoimi opowiadaniami, więc teraz sie nie dziw, ze knoty mi nie pasują.

naruto21

Witam, czy ktoś ma ochote na ciąg dalszy?

mlodyboy254

ciąg dalszy mile widziany

Car1

nie pogardze, moze byc dluzsze...

naruto21

Było któreś z kolei lato. Przyjechałem na wioskę, bo miałem wakacje na studiach. Było w chuj gorąco. Z Pawłem nie miałem kontaktu, podobno znowu siedział za kradzież a później pracował za granicą.
Pewnego dnia poszedłem do sklepu a on tam stał i pił browara. Udałem, że go nie znam, ale trochę zerkałem. Dalej miał nabite ciało, od pracy, ćwiczeń, wydziarany po więzieniu, z ogromnym wybrzuszeniem w kroczu. Markowałem, że go nie widzę, zrobiłem zakupy i do domu. Wieczorem zrobiłem grilla, było paru znajomych, Paweł parę razy mijał nas i nic. Jak wszyscy poszli zostałem sprawdzić czy ogień zgasł, przyszedł na ogródek.
- Co tam młody - zapytał, był podpity oczywiście, ja też trochę.
- Słuchaj, to co było już nie wróci, spadaj – odpowiedziałem.
- Chcesz go zobaczyć? - zapytał.
Wyjął chuja i zaczął lać, wyszczał chyba dwa litry, strzepał lekko ogromny żołądź, miał dalej żylastego oślego chuja, zarośnięty i gruby zwisał mu między nogami, na sam widok mi stanął. Wszedłem do altany, on za mną, ukląkłem i wziąłem do ryja.
- Ssij cwelu – powiedział - w więzieniu miałem sukę – dodał.
Ssałem jak pojebany, śluz wylewał mi się z ust, złapał mnie za włosy i zaczął szarpać.
- Teraz cię wyjebie – powiedział.
Wyjąłem jego chuja z ust i powiedziałem:
- Ty mi dasz dupy, wypinaj się.
- Chyba cię pojebało - odpowiedział.
Po czym zsunął powoli spodnie i się nadstawił, miał fajną owłosioną dupę, duża brązowa dziura i twarde umięśnione poślady, nachyliłem się i zacząłem niuchać ten aromat i lizać jego spoconego rowa. Słyszałem jak dyszy i próbowałem wsunąć język do środka, wstałem, pośliniłem chuja i wepchałem mu, najpierw powoli a później mocno, jebałem z całych sił.
- Teraz ty jesteś cwelem – powiedziałem.
Słyszałem tylko jęk rozkoszy i sapanie.
- Kończ kurwa – wyjęknął.
Wyjąłem i spuściłem mu się na dupę, on już wcześniej sobie strzepał, nic nie powiedział, podciągnął spodnie i poszedł sobie.
W końcu go wyjebałem...

iidol

up

trójkącik byłby ciekawy

naruto21

Witam!
Po długiej przerwie czas na ciąg dalszy...

Paweł był na wiosce, trochę się zżulił i pił za dużo, ale... Ja już siedzę we Wrocławiu od jakiegoś czasu i tu pracuję, wróciłem na wioskę do domu żeby odpocząć. Paweł zawsze się gdzieś kręcił koło sklepu. Wieczorem wracałem do domu, bo też poszedłem po browara do sklepu. Paweł za sklepem był i szczał. Widziałem jego ogromnego chuja i ten strumień jak ze szlaufa, patrzyłem i podziwiałem jak wylewa z siebie litry, z miękkiego a już ogromnego, na co najmniej 18-19 cm chuja a nie był w wzwodzie, stałem żeby widział, że go widzę. Przestał i podszedł do mnie.
- Siema młody, co tam? - Był lekko najeżany, jak zawsze.
- No siema, a spoko, jestem na weekend w domu.
- Podobało ci się jak lałem?- zapytał uśmiechając się głupio i dotykając krocza - dużego mam, nie?- mówił dalej.
- No, masz.
- Największy jakiego widziałeś?
- No.
Paweł mierzył mnie wzrokiem i masował krocze, chuj rósł mu w gaciach.
- Chodź na tamę - powiedział (tama to miejsce w lasku, jest tam rzeka i tama).
- Spoko - Zaczęliśmy iść, nikt nic nie mówił, ale wiadomo było, co się szykuje.
Doszliśmy na tamę, było już prawie ciemno, poszliśmy do lasku, Paweł rozebrał się do naga. Stał z 23 cm stojącym chujem, wydziarany, trochę żulowaty, z bicepsem jak moja noga i patrzył oblizując się.
- Weź go do buźki tak jak wtedy, kiedy pierwszy raz ci pokazałem w altanie, co?
Klęknąłem i zacząłem ssać jego wielką pałę, była soczysta i niedomyta do końca, ale nie przeszkadzało mi to, bo czułem jak smakuje prawdziwy samczy chuj. Paweł sapał i złapał mnie za głowę. Lizałem jego wora a rękami masowałem pośladki, palcem drażniłem odbyt, podobało mu się. Wstałem i rozebrałem się, pierwszy raz przelizałem się z nim, byliśmy w chuj podjarani, on benajaby, ale podniecenie było czuć w chuj, zapach chuja, śluzu i potu, jego jęzor wbijał się we mnie, mocno mnie chwycił i obrócił, zaczął macać.
- Kurwa, ale cię wyjebie - powiedział, zaczął być agresywny, co mnie jeszcze bardziej podnieciło.
- Pierdol jak kurwę - powiedziałem i byłem gotowy na wszystko.
Wszedł we mnie na ślinę i jebał na trawie, sapał i dyszał, dymał mocno i szybko, po chwili moja dupa była mokra i rozjebana od jego oślego fiuta, który uderzał o moją małą dupę, jego ciężar mnie przygniótł, po chwili czułem jak wypełnia mnie jego sperma, duży, gęsty ładunek. Leżałem chwilę, bo nie miałem siły wstać, on wstał i ubrał spodnie.
- Zawsze lubiłem cię jebać wiesz - dodał i zaczął się śmiać.
Poszedł chwiejnym krokiem a ja leżałem w trawie z odbytu wypływały mi krople spermy, zacząłem odczuwać ból po takim jebaniu i wstyd za to, co zrobiłem... Wstyd zmieszany z podnieceniem…

bulek15

super oby więcej części było
mam nadzieje że niedługo będzie kolejna część

boczny członek

A ja się cieszę, że to juz chyba koniec.

Boski12 · Debiutant Dołączył: 06 Mar 2014 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów

Ja bym chciał wiecej . W koncu czytam tylko żeby powalić Smile

konoras

lubię postać sąsiada fajny jest, ale forma nieciekawa. Czytaj co napisałeś i poprawiaj.