Forum GAYLAND
Najlepsze opowiadania - Zdjęcia - Filmy - Ogłoszenia
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Gwałt trenera

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GAYLAND Strona Główna -> Opowiadania ostre
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafalubuskie
Debiutant



Dołączył: 05 Kwi 2014
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Lubuskie

PostWysłany: Nie 15:44, 03 Sie 2014    Temat postu: Gwałt trenera

Witam, to moje pierwsze opowiadanie. Zapraszam do przeczytania.

Mam na imię Tomek. Gdy moja historia miała miejsce, byłem wysokim, dwumetrowym szesnastolatkiem z blond włosami. Od zawsze interesowałem się koszykówką, z początku w telewizji, a później, wykorzystując mój wzrost zacząłem trenować. Należałem do niezłej drużyny, odnosiliśmy nawet sukcesy na turniejach, ale to nie była zasługa naszych umiejętności, a raczej uporu i zaciekłości naszego trenera. Miał na imię Radek, był kiedyś zawodowym koszykarzem, ale musiał zrezygnować, kiedy dziewczyna postawiła mu ultimatum. Albo ona, albo koszykówka. Wybrał ją, ale niedługo po tym rzuciła go dla jego kolegi z zespołu. Przez to do koszykówki nie mógł wrócić, jednak nigdy nie przestał jej kochać. Radek był nieźle umięśniony, był brunetem i w miał ciemny zarost. Cały czas zmuszał nas do wytężonej pracy, nigdy nie dawał nam odpocząć. Jednak były efekty tej jego nieustępliwości. Pewnego razu, po wygranym turnieju Radek był w szampańskim nastroju i postanowił urządzić wypad do pizzerii. Wszyscy w drużynie popatrzeliśmy po sobie , była to niecodzienna propozycja. Zgodziliśmy się jednak i wyruszyliśmy. Objadając się pizzą żartowaliśmy i śmialiśmy się do rozpuku. Nasz trener w niczym nam nie ustępował, a nawet kupił nam po piwie. Od czasu do czasu czułem na sobie jego wzrok. Ignorowałem to speszony, nie znając powodu tego patrzenia. Pod wieczór Radek był już naprawdę mocno wstawiony, w końcu pił więcej niż jedno piwo. Postanowilismy się rozejść, jednak pozostał problem trenera. Nie mogliśmy puścić go samego. Większość chłopaków szybko znalazła wymówki i pouciekała, aż zostałem tylko ja z Pawłem. Postanowiliśmy wziąć bełkoczącego trenera pod ramiona i doprowadzić do jego mieszkania. Nie szło się z nim łatwo, gdyż cały czas się chwiał. Na szczęście, blok, w którym mieszka był niedaleko. Tuż pod klatka schodową zadzwonił telefon Pawła. Mama kazała mu natychmiast wracać do domu jeśli nie chce mieć problemów. Paweł przeprosił szybko i zapytał tylko czy dam radę wprowadzić Radka po schodach. Kiwnąłem tylko głową i zacząłem szukać klucza do klatki schodowej w kieszeniach marynarki trenera. Gdy doszedłem do wewnętrznej, były koszykarz zaczął mruczeć i burczeć coś pod nosem. "Mmm, tak kotku, dobrze". Na serio, porządnie się upił. Gdy znalazłem klucz, otworzyłem drzwi i zacząłem prowadzić trenera po schodach. Spytałem się, na którym piętrze mieszka i z bełkotu zrozumiałem, że na trzecim. W końcu się doczłapaliśmy i już miałem spytać o mieszkanie kiedy wskazał drzwi palcem. Otworzyłem je i blądząc zaprowadziłem trenera do sypialni. Bylem zmęczony, wiec postanowiłem wziąć szybko prysznic i udać się do domu. Radek raczej nie miałby nic przeciwko prysznicowi, a w takim stanie tym bardziej. Chłodny prysznic orzeźwił mnie. Postanowiłem powiedzieć trenerowi, że wychodzę. Udałem się do sypialni i ze zdumieniem spostrzegłem, że trenera nie ma na łóżku. Podszedłem sprawdzić czy po prostu nie spadł. W momencie gdy zaglądałem za łóżko, poczułem silne ręce, jedną krępującą mi ręce a drugą zakrywająca mi usta. Wyrywałem się, jednak mój oprawca był silniejszy. Trener trzymał mnie mocno i zmusił do ukleknięcia. Jedną ręką wyjął sterczącego kutasa ze spodni i zbliżył do moich warg. Przerażony zacisnąłem je mocno, nie dając mu wejścia. Wtedy trener zaczął się wkurzać:
- Co ty sobie myślisz?! Bierz do buzi!
Palcami zaczął rozbierać mi usta i w końcu wepchnął na siłę penisa. Zaczął jeszcze bardziej pęcznieć, oczy zaszły mi łzami. Nigdy nie kręcili mnie faceci, nawet nie podejrzewałem, że jakiegoś mogę kręcić. Radek regularnie wkładał mi kutasa po samo gardło i głośno jęczał.
- Od zawsze mi się podobałeś, Tomeczku - powtarzał. Zbierało mi się już na wymioty, kiedy on jeszcze bardziej przyspieszył, a w końcu spuścił się w konwulsjach.
- To jeszcze nie koniec, kochanie. Teraz, aby dać mi dowód swojej miłości, pozwolisz doprowadzić się do orgazmu. Jeśli się spuścisz, pokochasz mnie. Dam Ci spokój, jeśli wytrzymasz. - mówił nienormalnym głosem. Przyszło mi do glowy, że on nie jest w pełni zdrowy psychicznie. Rozebrał mnie szybko do naga i zaczął bawić się moim penisem. Od początku powstrzymywałm erekcję, jednak okazało się to trudne. Podniecenie rosło, wiedziałem, że przegram. Zastanawiałem się co zrobi jak go "pokocham". Zgwałci mnie? Uwięzi na zawsze w tym mieszkanku? Czułem, że jestem na krawędzi spełnienia.
- Wiedziałem, że Cię podniecam. Stoi ci pewnie na każdym treningu, co? Och, już chyba zaraz dojdziesz. - gadał, nie kryjąc satysfakcji. Rzeczywiście moje ciało przeszły dreszcze i niczym wulkan wybuchnąłem ogromnym ładunkiem spermy. Trener zebrał ją na rękę i chyba chciał mi dać do połknięcia. Wykorzystałem okazję, odepchnąłem go, chwyciłem ubrania i nagi wybieglem z mieszkania. Po wyjściu z bloku ubrałem się za śmietnikiem i pobiegłem na przystanek. Tyle szczęścia w tym dniu, że akurat stał tam ostatni autobus do mojego domu.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez rafalubuskie dnia Czw 18:31, 14 Sie 2014, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
p_carmen
Adept



Dołączył: 22 Kwi 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Pią 23:43, 15 Sie 2014    Temat postu:

proszę, pisz dalej

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
luki528
Debiutant



Dołączył: 02 Cze 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 19:25, 17 Sie 2014    Temat postu:

Przyłączam się do prośby

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
boczny członek
Dyskutant



Dołączył: 24 Paź 2014
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Pią 22:32, 24 Paź 2014    Temat postu:

Odetchnąłbym, gdybyś napisal, że sprawa skonczyła sie u prokuratora...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vasaki
Debiutant



Dołączył: 14 Sty 2015
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 18:10, 14 Sty 2015    Temat postu:

boczny członek napisał:
Odetchnąłbym, gdybyś napisal, że sprawa skonczyła sie u prokuratora...

Piękna riposta


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sewei
Debiutant



Dołączył: 16 Lis 2015
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 20:34, 16 Lis 2015    Temat postu:

Też chętnie zobaczę kontynuację xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
West8
Debiutant



Dołączył: 30 Mar 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 9:34, 10 Maj 2016    Temat postu:

Fajne opowiadanie, ale mam pytanie, bo brakuje mi odrobiny realizmu, serio jak odprowadzasz kogoś w nocy do domu to bierzesz u tej osoby prysznic? Zdaje sobie sprawę, że jest to fikcja, ale serio, serio? Dobrze, ze główny bohater nie miał długich włosów bo by jeszcze w papilotach wyszedł z łazienki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piwpaw
Adept



Dołączył: 25 Mar 2015
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Wto 13:39, 10 Maj 2016    Temat postu:

krótko Hrm

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GAYLAND Strona Główna -> Opowiadania ostre Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin