Forum GAYLAND
Najlepsze opowiadania - Zdjęcia - Filmy - Ogłoszenia
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Żart
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GAYLAND Strona Główna -> Nowości / Opowiadania niedokończone
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 16:54, 04 Mar 2011    Temat postu:

Wstrzymywałem się z komentarzem, chcąc poznać nieco więcej szczegółów. Na razie wydaje się fajne opowiadanko, ale co z tego wyjdzie zobaczymy. Na pewno odpowiada mi stylem i poziomem. Nie jest zbyt banalne, ani zbyt trudne w zrozumieniu.
Czekam na część następną.
Powrót do góry
kanalia
Wyjadacz



Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 18:35, 04 Mar 2011    Temat postu:

Gdy wszedłem do salonu zobaczyłem na samym środku pokoju stolik na którym stały dwie świece, wino, dwa kieliszki i pysznie wyglądający deser. W tle grała muzyka, a tuż obok radia stał Wojtek, widocznie czegoś jeszcze szukał i mnie nie zauważył. Często słyszałem od innych o kolacjach przy świecach, jakie dla nich były ważne ale sam nigdy żadnej nie doświadczyłem. Widocznie nigdy nikomu aż tak na mnie nie zależało. Tym bardziej teraz to doceniłem. W pewnej chwili doszedłem do wniosku, iż nie mogę mu teraz powiedzieć że to wszystko to było kłamstwo, jeden wielki żart. Co prawda nadal go kochałem ale musiał wiedzieć. Nagle moje przemyślenia przerwał Wojtek…
-Widzisz, tak sobie pomyślałem że pewnie głodny jesteś…to może usiądziesz?
-Tak jasne – w tle usłyszałem moją ulubioną piosenkę, to już było kopanie leżącego
-Ja bym chciał wyjaśnić kilka spraw…
-Coś nie tak? – poczułem jak dreszcz przechodzi mi po plecach…
-Właśnie nie, wręcz przeciwnie. Chciałem wiedzieć czy my jesteśmy ze sobą, tak wiesz … oficjalnie!
-To brzmi tak, jakbyśmy przysięgę małżeńską składali.
-To jak?
-A chcesz tego?
-Tak – i po ptakach…
Ta wieczorna rozmowa dużo nie wniosła z wyjątkiem tego iż oficjalnie byliśmy parą, moje wątpliwości co do szczerości jego uczuć wobec mnie, zniknęły. A ja, wciąż mu nie powiedziałem wszystkiego. Poczucie winy sięgało apogeum. Zrozumiałem też, że nasza znajomość rozwija się w zastraszającym tempie. Z dnia na dzień z przyjaciół zmieniliśmy się kochającą się parę. Poza tym, nigdy nie dawał po sobie poznać iż coś do mnie czuje. Po kolacji postanowiliśmy położyć się spać, zanieśliśmy wszystko do kuchni rozłożyliśmy pościel, jednym słowem wszystko było gotowe.
W pewnej chwili poczułem że Wojtek przytula mnie od tyłu i całuje moją szyję. Zrobiło mi się przyjemnie gorąco. Powoli wkładał rękę pod moją bluzkę i ostrożnie masował mnie po brzuchu, następne były sutki przy których był szczególnie delikatny. Moje ubrania zaczęły mu wyraźnie przeszkadzać ponieważ po chwili stałem na środku salonu tak jakim mnie pan Bóg stworzył. Czułem jak całym swoim ciałem napiera na moje plecy. Powoli się odwróciłem w jego stronę po czym zacząłem całować jego klatkę piersiową stopniowo schodząc w dół. W końcu, dotarłem do bokserek, w czasie gdy powoli zsuwałem je w dół zerkałem na twarz Wojtka. Rysowało się na niej podniecenie i błogość, przygryzał własne wargi. W końcu bokserki znalazły się na ziemi, delikatnie pocałowałem główkę jego penisa. Po chwili wstałem, Wojtek wydał się tą sytuacją bardzo zdziwiony, ale to miał być nasz „pierwszy raz”, chciałem aby chociaż ten, miał szansę zapamiętać.
Całowaliśmy się w takiej pozycja dobre kilka minut, aż Wojtek delikatnie popchnął mnie na łóżko, natychmiast wróciliśmy do pocałunków tym razem to on całował mnie po całym ciele. Szczerze mówiąc nawet w najśmielszych snach nie przypuszczałem, że jest to aż tak przyjemne i podniecające. Gdy „w końcu” dotarł do mojego penisa…


____________________________
Mam nadzieję że dzisiaj wyrobię z kolejną częścią ponieważ jutro jadę na zawody i nie sądzę aby się wtedy pojawiła.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kanalia dnia Pią 18:48, 04 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 19:23, 04 Mar 2011    Temat postu:

Świetne opowiadanie. Czekam na dalsze części
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 0:26, 05 Mar 2011    Temat postu:

Dalej dalej Smile
Powrót do góry
pisarek666
Moderator



Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 10:30, 05 Mar 2011    Temat postu:

Nieźle Kanalia, naprawdę dobrze, bez słodko mdłych wymiocin, trzymaj tak dalej, może tylko trochę dłuższe te odcinki publikuj, chociaż rozumiem kwestie czasu.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tomeck
Wyjadacz



Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob 11:26, 05 Mar 2011    Temat postu:

Faktycznie rodzi nam się nowy talent. Całkowicie podzielam zdanie Pisarka. A tak na marginesie na jakie zawody jedziesz a w zasadzie to już pewnie na nich jesteś?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kanalia
Wyjadacz



Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 18:09, 05 Mar 2011    Temat postu:

I już po zawodach. Dziękuje za pochwały. A co do zawodów chodziło mi o wioślarskie, dokładnie na ergometrach,w taką pogodę na maltę nie wypłynę

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kanalia
Wyjadacz



Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 23:26, 06 Mar 2011    Temat postu:

Chciałem powiadomić iż z przyczyn osobistych jutro ukaże się kolejna i ostatnia część "aż" do 13.03.2011. Z góry przepraszam jeżeli komuś zależało na kolejnych częściach ale niestety kilka złych decyzji wpłynęło na najbliższy miesiąc. Po ów dniu ciąg dlaszy będzie się ukazywał rzadziej ale za to w dłuższych fragmentach. Ostatecznie będzie to niezły tasiemiec mimo iż takiego zamiaru nie było.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kanalia dnia Pon 18:24, 07 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czesq40
Dyskutant



Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Pon 2:26, 07 Mar 2011    Temat postu:

mam nadzieję że wszystko u ciebie się ułoży, proszę pisz dalej bo ciekawie piszesz.Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kanalia
Wyjadacz



Dołączył: 20 Paź 2010
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 18:27, 07 Mar 2011    Temat postu:

Gdy „w końcu” dotarł do mojego penisa, usłyszałem znajomy wrzask dochodzący z korytarza. Wojtek natychmiast podniósł się tak, że leżeliśmy „twarzą w twarz”. Nagle do salonu wtargnęła pijana Kamila trzymająca za dupę równie nietrzeźwą Izę. Wyraźnie nie kontaktowały, wiec z poważnej rozmowy na temat przeszkadzania innym podczas najpiękniejszych chwil w życiu, nici.

-Mówiłam że się bzykają!
-Może do nich dołączymy? – kocham te wyszukane pomysły Izy – oni są nadzy a my pijane, nie zrobi różnicy.

W chwili gdy to powiedziała zorientowałem się że ja i mój boski chłopak leżymy nago w niedwuznacznej pozycji. Dotarło też do mnie to, iż zdeklarowana lesbijka proponuje nam czworokąt z udziałem dwóch facetów. Stanowczo za dużo atrakcji jak na jeden dzień.

-NIE! – Na pewno obudziłem sąsiadów!
-Wow…
-Chce ten wieczór spędzić tylko i wyłącznie z Wojtkiem, żadnych przylepów i dodatków w postaci napalonych i pijanych homoseksualistek. Iza miała cię przenocować więc znajdź sobie jakiś nocleg. Nawet na ulicy!
-Kuba! Ty umiesz krzyczeć!– jakbym mówił do ściany…- Dobra Iza, spadamy jak nas nie chcą.

Gdy drzwi wreszcie zostały zamknięte od strony klatki schodowej, mogliśmy z powrotem cieszyć się sobą. Wojtek ponownie zajął się moim małym przyjacielem który pod dotykiem jego ust natychmiast się podniósł. Delikatnie całował go po całej jego długości po czym wziął go do ust. Pieścił go językiem tak że mi oczy mgłą zachodziły. Powoli, jego język wędrował w stronę mojej dziurki. Po chwili świdrował w nim językiem z całej siły. Język zastąpił palcem, potem dwoma, w „międzyczasie” całując się ze mną. Poczułem że za chwilę będę kończył, Wojtek chyba też to wyczuł ponieważ wyjął palce z mojego odbytu. Podniósł moje nogi tak, aby oplatały jego biodra, wyjął prezerwatywę z szafki obok kanapy i wycelował w moja dziurkę po czym z całej siły pchnął. Nie bolało w ogóle, sam byłem tym zdziwiony. Posuwał mnie coraz szybciej, oddychał coraz głębiej, a ja delektowałem się tą przyjemnością jaką mi dostarcza. W końcu poczułem jak jego penis zaczyna pulsować a Wojtek coraz ciężej oddycha. Wyjął ze mnie swojego penisa, zsunął prezerwatywę i zaczęliśmy się nawzajem masturbować. Po kilku sekundach spuścił mi się na klatkę piersiową i podbródek. Prawie w tym samym momencie doszedłem ja. Opadł obok mnie na łóżko. Nigdy nie przeżyłem czegoś tak wspaniałego. Wojtek leżał z zamkniętymi oczami i delikatnym uśmiechem. Ja, cały czas patrzyłem na jego idealne ciało. Po chwili chwyciłem go za rękę, otworzył oczy i odwrócił głowę w moją stronę.
-Kocham cię…
-Ja ciebie też!
Mocno przytulił mnie do siebie tak, że moja głowa spoczywała na jego piersi. Zasnęliśmy.

Rano obudziłem się wypoczęty i rześki, 12 to stanowczo moja pora na wstawanie.
Postanowiłem chociaż trochę odwdzięczyć się mojemu chłopakowi za kolację jaką dla mnie przygotował. Świeże grzanki + gorąca kawa na obecną chwilę powinny wystarczyć. Wszystko ustawiłem na drewnianej tacy i zaniosłem do pokoju. Wojtek nadal spał, pech dla niego ponieważ musiałem go obudzić. Chyba śniło mu się coś naprawdę przyjemnego bo na jego twarzy malował się delikatny uśmiech. Pocałowałem go w policzek…nic, w nos…nic, w usta…nic w końcu postawiłem na maksimum delikatności zacząłem masować jego okrytego kołdrą penisa. Śmiech.
-Nie spałem już przy policzku! – spryciarz – byłem ciekawy co zrobisz…
-Następnym razem nie będzie już tak przyjemnie…
-Zdążyłem się nacieszyć. Co my tutaj mamy?
-Suchy chleb dla konia z kawą.
-Gdzie ty tutaj widzisz konia? – w tym momencie spojrzałem w stronę jego krocza – Bardzo śmieszne!
W spokoju zjedliśmy grzanki i wypiliśmy kawę. W tym czasie rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym. Ta noc mimo iż była najwspanialszą nocą mojego życia ani trochę nie zmniejszyła mojego poczucia winy, wręcz przeciwnie było coraz większe. Jeśli to co było wczoraj było apogeum…sam nie wiem jak określić to co czuję dzisiaj. Po mimo wszystko, postanowiłem iż pomyślę o tym jutro. Wojtek niestety, musiał wracać do domu o 18. Jutro czekała go rozmowa kwalifikacyjna i wolał się na nią porządnie wyspać. Po bardzo czułym pożegnaniu odjechał z pod blokowego parkingu. Około 19 pojawiła się trzeźwa Kamila.
-I jak było pedałki?
-Bez pedałki!
-Ale to przecież urocze jest!
-Nieprawda!
-Mniejsza z tym…Jak było?
Opowiedziałem jej wszystko ze szczegółami. W niektórych momentach śmiała się do rozpuku (nic w tym śmiesznego nie widziałem) bądź była wzruszona jego i moją romantycznością. Nie naciskała na temat, więc sfery jej przyjścia do domu nie ruszałem.
-A po mojemu?
-Bzykał jak oszalały.
-To dobrze!
-Z czego się śmiejesz? – naprawdę nie wiedziałem!
-Bo wiesz, kiedyś gadałam z taką Miką. Powiedzmy, że była świeżo po „otwarciu”. Uznała, że gdy chłopak szczytuje zaczyna dziwnie wibrować jak komórka na wyciszonym. Na serio tak jest?
Zatkało mnie, mądrości jej i jej koleżanek na każdym kroku zadziwiały mnie jeszcze bardziej. Postanowiłem na to pytanie nie odpowiadać.
Pomimo jej wczorajszego wielkiego wejścia bardzo ciekawiło mnie to, jak spędziła noc z Izą. Miałem nadzieje na dużą ilość romantyczności i delikatności…trochę się zawiodłem.
-Głupio pytasz…to był taki seks że razem ze mną na fajkę wyszedł cały blok.
Wystarczyło mi to w zupełności.
Pomimo mojego dzisiejszego lenistwa byłem cholernie wyczerpany, fizycznie i emocjonalnie. Uznałem iż położę się spać. Jako że droga z salonu do mojego pokoju jest niesłychanie długa, zmęczyłem się nią i zasnąłem po drodze.

CDN.

_______________________________
Do zobaczenia wkrótce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czesq40
Dyskutant



Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Pon 22:00, 07 Mar 2011    Temat postu:

Dzięki i proszę o jeszcze.gratuluje awatara,akurat znam film z udziałem tego aktora. Pozdrawiam autora

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tomeck
Wyjadacz



Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 22:02, 07 Mar 2011    Temat postu:

Bez komentarza. Naprawdę zajefajne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kris59
Adept



Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 17:40, 08 Mar 2011    Temat postu:

Bardzo fajne. Aż postanowiłem napisać. A jak wiadomo to rzadko piszę. Poza tym Kanalio masz extra awatar Wink (1)
Czekamy na dalsze części Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 20:55, 08 Mar 2011    Temat postu:

Opowiadanie genialne. Napisałeś że będzie dłuższe, bardzo dobrze!
Uwielbiam takie opowiadania Smile Pisz szybko, trzymaj się Wink (1)
Powrót do góry
LoQ
Dyskutant



Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: DG

PostWysłany: Wto 21:38, 08 Mar 2011    Temat postu:

"Pedałki"-hahahahaaaaa! Jakbym słyszał moją psiasiułke Agę("cześć LoQ, co tam u ciebie Pedałku- dziś pszczółka czy może kwiatuszek...^^) Opowiadanie jest naprawdę świetne... bardzo, ale to bardzo bardzo bardzo mi się podoba! Oczywiście- podobnie jak inni- czekam na ciąg dalszy:D Kanalio mam nadzieje że u Ciebie wszystko w porządku?
Pozdrowienia LoQ


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GAYLAND Strona Główna -> Nowości / Opowiadania niedokończone Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin