Forum GAYLAND
Najlepsze opowiadania - Zdjęcia - Filmy - Ogłoszenia
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Marcin

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GAYLAND Strona Główna -> Nowości / Opowiadania niedokończone
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
QuQi
Debiutant



Dołączył: 15 Gru 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy

PostWysłany: Nie 14:13, 15 Gru 2013    Temat postu: Marcin

Ostrzeżenie: Opowiadanie zawiera treści o tematyce kazirodczej.
Nie chcesz, nie czytaj.

Zacznijmy od początku, na imię mam Piotrek, mam szesnaście lat i chciałbym opowiedzieć wam moją historie, a właściwie moje pierwsze spotkanie intymne z osobą tej samej płci.
Mieszkam w małym miasteczku (jakieś trzydzieści tysięcy mieszkańców) w domku jednorodzinnym , razem z bratem Łukaszem, (starszym ode mnie o cztery lata) mamą i tatą. Rodzina jak to rodzina częste sprzeczki z bratem i z rodzicami, ale i tak się zawsze się godziliśmy.


Zazwyczaj kończyłem lekcje w szkole o 13:30, wracałem do domu z moim przyjacielem Marcinem, czasami wpadał do mnie po lekcjach, żeby posłuchać muzyki, pogadać o dziewczynach i sprawach ciekawych w wieku gimnazjalnym. Rodzice wracali z pracy po 15, a Łukasz studiował w innym mieście i przyjeżdżał tylko na weekend, miałem więc wolną chatę.
Z czasem nasze rozmowy przechodziły w coraz dziwniejsze tematy, zaczynając od obgadywania znajomych z klasy, a kończąc na masturbacji. Czasami Marcin włączał u mnie na komputerze strony z filmami erotycznymi, tak dla żartów, jednak nigdy nie oglądaliśmy ich tak przy sobie.

Zbliżał się koniec roku szkolnego i wymarzone wakacje, oceny już wystawione więc można było sobie pozwolić na luz, wagary i tym podobne sprawy.
Raz urwaliśmy się na cały dzień ze szkoły, oczywiście wpadliśmy do mnie, gdyż miałem wolną chatę. Marcin tego dnia był trochę smutny, bo zeszłego wieczoru zerwała z nim dziewczyna. W drodze do domu Marcin poszedł kupić dwa piwa, żeby mógł jakoś zapomnieć o swojej dziewczynie. Gdy weszliśmy do domu, zdjęliśmy buty i poszliśmy do mnie do pokoju, odpaliłem komputer, włączyłem muzykę i usiadłem naprzeciwko Marcina na kanapie. Patrząc tak na niego, znów zobaczyłem, jaki on jest przystojny, ciemne włosy zaczesane na lewo, dobrze zbudowany, ahh przeleciały mi w myślach obrazy z szatni na zajęciach sportowych, lekkie włoski lecące od linii pasa do pępka, do jego sześciopaku, jego wypukłość w bokserkach.
Wracając do rzeczywistości, rozmawiałem długo z Marcinem, popijając piwo, ale nic nie pomagało. W pewnym momencie Marcin powiedział:
- Jedynie pornos mi pomoże, stary mogę sobie zwalić?
- Wiesz, że zawsze możesz na mnie liczyć – powiedziałem, żeby przerwać niezręczną ciszę. - Proszę, rób, co chcesz, ja pójdę przygotować coś do jedzenia, a ty zajmij się sobą - dodałem, wstając z kanapy.
- Poczekaj! - krzykną do mnie Marcin.
- O co chodzi? - spytałem.
- Może zostaniesz ze mną i też sobie ulżysz?- odpowiedział, ze wzrokiem w podłodze.
Nagle moje serce zaczęło bić szybciej, miałem mętlik w głowie, w jednej chwili moje fantazje mogłyby się spełnić, mógłbym zobaczyć jego krocze, to na co od dawna czekałem, wiedziałem, że Marcin nie wstydzi się rozebrać, w końcu mogłem tylko przypuszczać, co robili na obozach sportowych.
- No nie wiem stary - starałem się ukryć podniecenie.
- Przecież to nic złego, każdy to robi, zresztą jesteśmy przyjaciółmi i nie mamy się czego wstydzić? - powiedział Marcin z uśmiechem,
- Skoro tak nalegasz, tylko pójdę zamknąć drzwi wejściowe na klucz – dodałem.
Marcin kiwną głową i podszedł do biurka, gdy wróciłem do pokoju, Marcin już siedział w samych bokserkach, a pornos już się ładował, czułem, że w moich spodniach zaczyna być ciasno.
- Nie wiedziałem, co lubisz, więc wybrałem ten, który ostatnio mi się spodobał.
Usiadłem obok niego na kanapie i nie wiedziałem co mam robić.
- Nie krępuj się, tylko ja tu jestem, a nie cała szkoła - dodał z uśmiechem.
Zacząłem rozpinać rozporek i ściągać spodnie, po chwili siedziałem już tylko w bokserkach i koszulce. Marcin włączył film, widać było, że jego bokserki zaczynają rosnąć, zresztą moje na ten widok też. Zaczął masować swojego penisa przez materiał, nagle wstał i zdjął bokserki, jego penis był ogromny, znacznie większy od mojego miał włoski naokoło penisa i na jajkach, patrząc tak na niego, myślałem, że moje bokserki zaraz eksplodują, musiałem je zdjąć.
W końcu siedząc nago, zaczęliśmy walić, masturbowaliśmy się około pięć minut, pierwszy doszedłem ja, wystrzeliłem na rękę, bluzkę i jajka. Marcin doszedł zaraz po mnie, miał tak duży wytrysk, że nawet na mnie poleciało. Siedzieliśmy tak umazani spermą, Marcin powiedział:
- Dzięki, że mi pomogłeś, nie wiem, jak dałbym sobie rade z tym wszystkim bez ciebie - uśmiechnął się do mnie.
- Nie ma problemu w końcu od tego ma się przyjaciół - dodałem cały zdyszany - Idź się umyć, ja tu ogarnę.
- Chodź ze mną – odpowiedział.
Znów to dziwne uczucie, które przeszło mnie od stóp do głów.
- Przecież już widzieliśmy się nago – dodał.
Byłem strasznie podekscytowany.
- Zgoda – odpowiedziałem.
Tak cali w spermie poszliśmy do łazienki. Po drodze do łazienki wziąłem czyste ręczniki.
Gdy wszedłem do łazienki, Marcin stał już nagi, nie mogłem się nacieszyć tym widokiem. Sam zacząłem się rozbierać, czułem na sobie wzrok Marcina, co wzbudzało we mnie podniecenie.
Otworzyłem drzwi od kabiny prysznica (był duży i cały oszklony), wszedłem a za mną Marcin, ciągle patrzyłem się na jego penisa i brzuch, sięgnąłem po żel do mycia i zacząłem nim mydlić swoje ciało, Marcin robił to samo. Myjąc się, czułem na swoich pośladkach jego penisa, który obijał się o nie, starałem się nie myśleć o tym, bo zaraz mój penis byłby w pionie. Nagle poczułem, jak Marcin obejmuję mnie w tali i zaczyna mydlić żelem,. Pozostawiłem tę sytuację bez odzewu, on mydlił moje ciało, zaczynając od sutków i pomału schodząc niżej, aż do krocza, gdy był już przy pępku, mój penis dał o sobie znać, stał jak opętany. Marcin to zauważył i schodząc niżej, złapał za mojego penisa i zaczął go masować, nie trzeba było dużo, a spuściłem się na szybę kabiny. Nie widziałem co powiedzieć.
- Marcin ja...
- Nic nie mów zrób to samo - odpowiedział z uśmiechem.
Nałożyłem żel na rękę i mydliłem jego ciało, jego wspaniały sześciopak, schodząc do krocza, myłem jego penisa dokładnie jak dziecko, chwyciłem za jego penisa i zacząłem mu walić, widziałem, jaką mu to sprawia przyjemność, jego penis po chwili stał jak oszalały.
- Piotrek, possij go - powiedział z rozkoszą w głosie.
Zdębiałem
- Ale że mam go włożyć do ust?
- A jak inaczej chcesz ssać? Proszę cię, nikt się nie dowie, zaufaj mi.
Z jednej strony nie chciałem wyjść na pedała, a z drugiej chciałem poczuć jego smak, udając lekką niechęć, włożyłem go do ust i zacząłem ssać jak opętany, masując przy tym jego jajka. Marcin złapał mnie za głowę, wskazując mi rytm, obciągałem mu pałę jak szalony, mój penis znów stał. Marcin sapał coraz mocniej i głośniej, pociągnął mnie mocno za włosy i nadział mnie na swoją pałę po same jajka, aż czułem jego włosy łonowe na nosie. Spuścił mi się do ust, poczułem ciepłą lekko słoną ciecz w ustach, było jej tak dużo, że nie mieściła mi się w ustach, reszta wylądowała na mojej twarzy, ja też tryskałem razem z Marcinem, całe moje nasienie wylądowało na jego nogach. Marcin złapał mnie pod ramię i podniósł do góry, zbliżył twarz do mojej i pocałował w usta. Przytulił mnie i wyszeptał do ucha: kocham cię.
Ja nie potrafiłem uporządkować myśli czy to dzieje się na prawdę, czy ja śnie. Staliśmy tak wtuleni razem przez kilka minut, woda spływała po naszych ciałach, zmywając smugi spermy.
Wyszliśmy spod prysznica, wytarliśmy się i tak w samych bokserkach poszliśmy na górę, do mnie do pokoju. Gdy otworzyłem drzwi pokoju, rzuciłem Marcina na łóżko i sam położyłem się na nim, ocierając moim kroczem o jego, całowałem go, jak opętany. Marcin zmienił pozycję i teraz to on leżał na mnie, całował mnie po szyi, schodząc niżej i co chwile wracając, aby pocałować moje usta. Po chwili ssał i przygryzał moje sutki, a ja jęczałem z rozkoszy. Gdy on zajmował się moimi sutkami, ja wędrowałem palcami po jego torsie aż do bokserek, które już były napięte, włożyłem rękę do środka, masując jego penisa, czułem narastające ciepło, drugą ręką masowałem jego pośladki. Marcin w tym czasie masował mojego penisa, który stał jak opętany, cały czasz całując moje ciało, zatrzymał się przy kroczu, zdjął moje bokserki.
- Teraz ja ci się odwdzięczę - powiedział z uśmiechem, łapiąc za mojego penisa.
Włożył go do ust i zaczął ssać, lizał go całego od góry do dołu, aż miałem wrażenie, że robił to już wcześniej, wiele nie trzeba było.
- Marcin zaraz dojdę – powiedziałem, szybko sapiąc, on pozostawił to bez odpowiedzi.
Przyśpieszył ssanie, a ja z podniecenia zesztywniałem, poczułem ten znany mi skurcz w stopach i trysnąłem do jego ust, nie wszystko zmieściło mu się, niewielka ilość wyleciała na moje jajka, on wszystko połknął i wylizał mojej jajka do czysta, po czym zbliżył się do mnie i pocałował mnie słonym pocałunkiem. Całowaliśmy się przez kilka minut, nagle usłyszałem jakiś hałas na dole, ale olałem go po całości, leżąc tak z Marcinem, zająłem się jeszcze jego penisem, dochodziła godzina 15:00, powiedziałem mu, że musimy się zbierać, bo zaraz przyjdą rodzice. Ubraliśmy się i posprzątaliśmy, żegnając Marcina, pocałowałem go.
- Kocham cię – szepnąłem.
- Ja ciebie też kocham, Piotrek - tak wtuleni rozstaliśmy się.

Nie mogłem doczekać się następnego dnia, niestety była to sobota i nie mogłem liczyć na wolny dom.
Zamykając drzwi od ganku, przywitał mnie mój brat Łukasz, który stał w kuchni.
- Ciekawe te wasze wyznania - powiedział z wielkim bananem na twarzy.
- Łukasz to nie tak, jak myślisz - odpowiedziałem speszony.
- A jak? Ciekawe jak rodzice zareagują na to, że ich syn jest gejem? - dodał.
- Proszę Cię nie mów nic rodzicom.
- A co z tego będę miał - zapytał.
- Co byś chciał? - odpowiedziałem ze złością.
- Nad tym się jeszcze zastanowię, a teraz idź do siebie – odpowiedział.
Co miałem zrobić? Nic nie mogłem, jedynie czekać na jego wymagania, poszedłem do siebie.

Rodzice przyszli do domu, zjedliśmy razem obiad i na szczęście Łukasz dotrzymał danego mi słowa. Po obiedzie siedzieliśmy przy stole i rozmawialiśmy, takie rodzinne pogaduszki co tam w pracy i szkole.
Dowiedziałem się, że rodzice jutro wyjeżdżają na urodziny do cioci i nie będzie ich w domu do niedzieli, a Łukasz idzie do kolegi pouczyć się do egzaminu. W głębi duszy byłem bardzo szczęśliwy tym, że cały dom będę miał wolny. Pobiegłem do siebie i od razu zadzwoniłem do Marcina, czy nie przyszedłby do mnie popołudniu. Zgodził się, spytał czy mógłby u mnie nocować, ja od razu poszedłem do mamy spytać się czy mógłby u nas nocować Marcin.
- Zgodziła się! - prawie wykrzyknąłem do telefonu.
- To zajebiście - odpowiedział z podekscytowaniem - Nie mogę się doczekać, narka.
Później oglądałem telewizję i położyłem się do łóżka, leżąc tak, przypominało mi się to, co dzisiaj się wydarzyło. Mój penis stał, więc skorzystałem z okazji i zacząłem sobie walić, nie trzeba było dużo, a spuściłem się w bokserki, których nawet nie chciało mi się przebierać.

Rano, zanim wszyscy wstali, poszedłem zmienić bieliznę, zjadłem śniadanie i czekając na moją godzinę, grałem na kompie.
Czas leciał szybko, zanim się obejrzałem była godzina wyjścia moich rodziców, pożegnałem się z nimi, obiecując, że nic nie nabroję, Łukasz wyszedł jakoś dziesięć minut po nich i w końcu miałem wolną chatę, tylko dla mnie i Marcina.

Marcin przyszedł o umówionej godzinie, przyniósł ze sobą torbę z ubraniem na zmianę i z jakimś filmem. Nie wytrzymałem napięcia i pocałowałem go.
- Czekałem na to, od wczorajszego rozstania – powiedział.
Poszliśmy od razu do góry, Marcin wyciągnął z torby ten tajemniczy film, gdy go włączył, okazał się on gejowskim pornosem, sam miałem parę takich w ukrytym folderze, ale to był mój sekret.
Zastanawiałem się, skąd Marcin miał taki film, wypytałem go o to, a on szczerze odpowiadał.
- Wiesz, bo z tymi dziewczynami to było tak na przykrywkę, żeby nikt mnie o nic nie podejrzewał, nie chciałem być wyrzutkiem.
- Czyli ta cała hetero historia to tylko bajka?
- Tak, od zawsze mnie pociągałeś, ale nie wiedziałem, jak mam ci to powiedzieć, nie wiedziałem do wczorajszego dnia.
- Nawet nie wiesz, jak mnie to cieszy - odpowiedziałem z wielkim uśmiechem.
- Chciałem, aby dzisiejszy wieczór był specjalny, więc pomyślałem, że będziemy robić to, co ci faceci na filmie - powiedział Marcin.
- Czemu nie – odpowiedziałem.
Zaczęliśmy się całować i rozbierać masując swoje krocza, a nasze pałki już stały. Położyliśmy się na łózko, powtarzając to, co robili na filmie, wylądowaliśmy w pozycji 69, tak że Marcin lizał mój odbyt a ja jego pałkę, nie byłem głupi i wiedziałem, co dzisiaj mnie czeka, ale nie przejmowałem się tym, rozkosz była zbyt wielka.
- Poczekaj chwilkę - powiedział Marcin.
Wstał i podszedł do torby, a ja leżałem i masowałem swoją pałkę. Marcin wyjął z torby żel erotyczny i paczkę gumek.
- Piotrek, chciałbyś spróbować czegoś lepszego niż ssanie - spytał Marcin.
- Nie jestem pewien - z jednej strony chciałem tego bardzo, poczuć Marcina w środku, lecz z drugiej strony wiedziałem, że to boli.
- Nie musisz się bać, będę delikatny - oznajmił Marcin.
- Obiecujesz? - spytałem.
- Obiecuję - odpowiedział - połóż się na brzuchu – dodał.
Zrobiłem, jak mówił, obróciłem się i nagle poczułem, jak Marcin znów liże moja dziurkę, było to bardzo przyjemne uczucie, które powróciło ze wcześniejszych zabaw. Po chwili poczułem nacisk, to palec Marcina wchodził w mój tyłeczek, ruszał nim na wszystkie strony, drażniąc moją dziurkę, po trzech, czterech minutach dodał drugi palec, na początku lekko bolało, lecz po kilku ruchach znów było bardzo przyjemnie.
- I jak ? - spytał.
- Wspaniałe uczcie – odpowiedziałem.
Marcin wyjął palce i nałożył żel na moją dziurkę, rozsmarował go palcami, po czym zaczął zakładać gumkę.
- Będę delikatny – powiedział.
- Dobrze - odpowiedziałem z lekki strachem w głosie.
- Zobaczysz, spodoba ci się – dodał.
Podciągnął moje nogi, tak że zwisały, a tyłek miałem wypięty, chwycił mnie za biodra i zaczął napierać swoim penisem, który na oko miał szesnaście centymetrów. Bolało jak diabli, lecz zacisnąłem zęby w poduszce i starałem się nie przerywać Marcinowi, nałożył jeszcze żelu, który rozmasował czubkiem swojej pałki i znów zaczął się ból.
Po paru próbach wszedł we mnie, myślałem, że rozerwie mi tyłek, zaczął powoli się ruszać, czułem na zwieraczu, jak jego pałka pulsuje. Z każdym ruchem wchodził coraz głębiej, przyśpieszając, nie zauważyłem, kiedy minął ból i czułem już tylko przyjemność, po chwili wchodził już po same jajka, słyszałem, jak obijają się o moje pośladki.
- Mogę dojść w tobie? - spytał, sapiąc.
- Tak! - odpowiedziałem całkiem nieświadomie, rozkosz wzięła górę.
Marcin wyciągnął swoją pałkę na chwilę, żeby zdjąć gumkę, posmarował moją dziurkę jeszcze raz i wszedł we mnie z łatwością, czułem teraz prawdziwą rozkosz, byłem jebany przez chłopaka moich marzeń i mogłem jęczeć na cały dom.
Marcin coraz mocniej sapał, a moja pałka latała jak opętana, wiedziałem, że zaraz dojdzie. Złapał mnie mocno pod brzuch i wtulił się we mnie, ciągle ruchając, poczułem jak gorąca sperma zalewa mój tyłeczek, moja pałka tryskała bez dotykania, mój orgazm był niesamowity, Marcin jeszcze trochę poruszał się we mnie, po czym wyjął swojego penisa, czułem, jak jego sperma wypływa z mojej dziurki i spływa mi po nogach. Marcin schylił się i wyczyścił mojego penisa ze spermy, po czym pocałował mnie z nią w ustach, było to wspaniałe przeżycie, czuć język takiego przystojniaka i nasienie naraz.
Zmęczeni całą akcją padliśmy na łózko, całując się namiętnie, obejrzeliśmy potem jakąś komedie i poszliśmy spać razem, nago i wtuleni w siebie.

CDN . . .
QQ.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez QuQi dnia Nie 22:15, 15 Gru 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dej
Adept



Dołączył: 11 Kwi 2012
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Nie 18:12, 15 Gru 2013    Temat postu:

Jak na razie nie ma tu treści kazirodczej. Treści kazirodcze to seks z kimś z rodziny. Dziwi mnie to że po rozstaniu z dziewczyną, Marcin wyznaje ci miłość, no chyba że tak mu ciężko. Co sprawiło, że ciebie kocha. A skąd się wzięła twoja miłość. Nawet jeśli pisze to mało. Trochę dziwnie z tym pierwszym twoim kontaktem z seksem. Opisz swoje uczucie co czujesz. Dotyk, pieszczota, pierwsza penetracja, a może i walko o miłość. Ja bym pisał dalej. Pozdrawiam serdecznie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pisarek666
Moderator



Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 659
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 18:16, 15 Gru 2013    Temat postu:

Do treści opowiadania nie będę się odnosił, ponieważ osobiście nie za bardzo lubię, kiedy wyznanie miłości pada po pierwszym stosunku, a w tym przypadku nawet tego nie było, tylko zwykły oral, bez wzajemności.
Sprawy techniczne, sporo roboty miałem przy poprawkach, więc prosiłbym o zastosowanie się do poniższych zasad:
- dialogi zaznaczaj parą pauz, półpauz, na początku i na końcu, stosując po początkowej spację i przed końcową również spację. Dialogów nie ujmuj w cudzysłów (cudzysłów jest zarezerwowany do wyodrębniania cytatów, pseudonimów, ironii). W ostateczności stosujemy dywiz (najczęściej stosowany ze względu na klawiaturę, właśnie pisząc ten komentarz, jako myślnika używam dywizu).
- znaki interpunkcyjne, takie jak przecinek, kropka, wykrzyknik, pytajnik, wielokropek, stawiamy bezpośrednio po poprzedzającym go wyrazie bez znaku spacji (przerwy).
- pamiętaj o kropkach na końcu zdania i o tych kończących opis dialogu.
- znak spacji wstawia się po kropce kończącej zdanie, ale tylko wtedy jeżeli w danym wierszu zaczyna się kolejne zdanie. Spacji po kropce nie stosuje się, jeżeli nowe zdanie rozpoczyna się w nowej linii (jeżeli we wcześniejszym zdaniu po kropce zastosowało się twardy enter tj. naciśnięcie samego klawisza "enter").
Spory problem z interpunkcją, ale przy tym zagadnieniu prawie każdy wymięka, nawet ja z tym mam spore problemy.
Tekst wyszedł trochę chropawy, ze sporą ilością powtórzeń, ale takie są zawsze początki, wprawy się nabiera w trakcie ćwiczeń. Więc ćwicz autorze pisząc kolejne odcinki i opowiadania.
Nie rozumiem rozbicia na trzy osobne posty, dlatego wszystko połączyłem w jeden. Kolejnym razem staraj się nie umieszczać kolejnych postów po sobie, tylko publikuj w jednym komentarzu całość.

Pozdrawiam, Piotr


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pisarek666 dnia Nie 18:37, 15 Gru 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bimax45
Wyjadacz



Dołączył: 13 Lis 2012
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Skąd: Stare i ładne

PostWysłany: Pią 13:48, 20 Gru 2013    Temat postu:

Fajne to opowiadanie (jak na razie).
Co do wyznania miłości, to stało się ono powszechne i straciło na wartości w młodym pokoleniu, więc mnie to nie dziwi. Rzeczywiście za dużo tego "kocham cię".
Domyślam się, że w dalszych odcinkach Łukasz będzie rżnął braciszka a to już mi się nie spodoba, więc pozostanie mi tylko ta przeczytana pierwsza część.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
p_carmen
Adept



Dołączył: 22 Kwi 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Pon 16:53, 30 Gru 2013    Temat postu:

extra tekst, czekam na dalsze części

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
boczny członek
Dyskutant



Dołączył: 24 Paź 2014
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Pią 1:46, 30 Sty 2015    Temat postu:

Niefajnie się czytało. Autor nie radzi sobie z językiem, stąd takie kwiatki jak:

Wracając do rzeczywistości, rozmawiałem długo z Marcinem, popijając piwo, ale nic nie pomagało.
zaczął napierać swoim penisem, który na oko miał szesnaście centymetrów.

No i dla mnie hit:
W drodze do domu Marcin poszedł kupić dwa piwa, żeby mógł jakoś zapomnieć o swojej dziewczynie.

Naprawdę tylko tyle starczy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
udibidi01
Wyjadacz



Dołączył: 22 Gru 2014
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy

PostWysłany: Nie 23:45, 11 Paź 2015    Temat postu:

Hummmm potrzebny Ci egzorcysta , bo ciągle jesteś opętany

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GAYLAND Strona Główna -> Nowości / Opowiadania niedokończone Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin