GAYLAND

blask12345

sprawa dotyczy częstych błędów jaki popełniamy w trakcie zabawy.

proponuję, aby każdy kto tworzy następną odpowiedź, sprawdzał czy poprzednia jest prawidłowa (mam wrażenie, że się nie zastawiacie i tylko ja sprawdzam – i czasami proszę abyście sprawdzili mnie....).

to jedno.

drugie:
nie kupuję zasady zaproponowanej przez Roberta, żeby po prosty 'iść dalej', mimo błędu.

w najnowszym ciągu w 13 został popełniony błąd:

12. +E: OBAWA A DOBERMAN
13. +Z ONA, MY - DOBRE ZABAWY
14. +Ł: OBAWY OD RANA ZBYŁEM.
15. +N: BANANEM WYRO ZDOBYŁA

w 13 nie dość, że się pojawiło Y to gdzieś zniknęło A...

idealnym rozwiązaniem byłby powrót do ostatniego dobrego ciągu.

Gabryś

Przecież to tylko zabawa... a nie konkurs z nagrodami; ok. zanotowaliśmy błąd, ale nie ma punktów, które można by za niego odjąć.

blask12345

OK, to wracamy od liter z ostatniego dobrego plus tych które zostały dodane (anulując te, które są nieprawidłowe)?

blask12345

podium:
waflobil -7 razy (fanfary!!!!!)
homowy - 3 razy (werble!!!!!)
ja - 2 razy (trąbka!!!!)
czekamy na Gabrysia i innych aby podjęli zabawę Smile

najdłuższa 'rozgrywka' 26 liter, najkrótsza: 14...średnio: 20.

homowy seksualista

Zdarza mi si nie sprawdzić Sad

Propozycja powrotu do ostatniego dobrego hasla bardzo rozsądna, w końcu tworzymy ciąg (jak nazwa gry wskazuje) według pewnych zasad. W radio było nieco inaczej - zabawa trwała 25', na mojej głowie było sprawdzanie każdego nowego rozwiązania, realizowanie programu: kontrolowanie podkładu dźwiękowego i efektów, wpuszczanie telefonów, myślenie o ramówce (np. emisja reklam...) Jednym, słowem - superhiperultrsamegapierdolnik, dlatego w zasadach gry było, że błąd popełniony idzie dalej. Tu mamy więcej czasu i możemy "dopieścić" zabawę.