Autor Wiadomość
vergilius
PostWysłany: Pon 19:48, 26 Mar 2012    Temat postu:

wergiliuszu, vergiliusie, Arku ... Jak Ci w danej chwili wygodnie.
Niefortunnie wybrałem nick, brzmi zbyt oficjalnie Smile Niestety za późno już na zmianę. Musimy wszyscy do niego przywyknąć.

Pozdrawiam
vergilius
pisarek666
PostWysłany: Pon 18:35, 26 Mar 2012    Temat postu:

W różnorodności tkwi siła!!! A różnimy się bardzo Arku ( pozwoliłem sobie ponownie zwrócić po Ciebie po imieniu ponieważ mam problem - Vergiliuszu czy Veriliusie - nie wiem, która forma jest właściwa, ale to już pewnie wszyscy zauważyli). Ja będę pamiętał bo taki jestem, ale chować urazy nie mam najmniejszego zamiaru.

Pozdrawiam, Piotr

PS.
W tym poście też nie ma uszczypliwości. Generalnie gdy stosuję uszczypliwości i ironię to wali ona po oczach i jest jednoznaczna. Jest również temat, który chciałbym poruszyć, ale nie na forum i trochę później (później bo brak mi teraz czasu).
vergilius
PostWysłany: Pon 17:36, 26 Mar 2012    Temat postu:

Cieszę się, że w końcu doszliśmy do porozumienia.
Jeżeli pragniesz chować do mnie urazę to ja Ci tego nie zabronię.
Jednak informuję, że mam bardzo słabą pamięć do takich konfliktów.

Ups! Prawdę powiedziawszy już prawie nic nie pamiętam! Cool

Pozdrawiam
vergilius
pisarek666
PostWysłany: Pon 16:50, 26 Mar 2012    Temat postu:

Vergiliusie - Dziękuję!!! Przepraszam Cię, bo w wielu swoich postach posunąłem za daleko.
Prawdopodobnie wiem co miało się znaleźć w miejscu posta i masz rację byłby kolejny problem z interpretacją słów "wszystko od". Tym bardziej doceniam Twój gest!!!



PS. To nie jest uszczypliwość.
czesq40
PostWysłany: Pon 15:13, 26 Mar 2012    Temat postu:

No mam nadzieję że to koniec kłótni i pyskówek, bo akurat ja lubię ja ludzie żyją ze sobą w przyjaźni, pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
vergilius
PostWysłany: Pon 14:45, 26 Mar 2012    Temat postu:

...


EDIT:
W tym miejscu umieściłem post, który miał raz na zawsze zakończyć tą żenującą wymianę zdań. Po chwili jednak uznałem, że po raz kolejny przez niektórych może on być źle zinterpretowany i być początkiem nowej kłótni. Dlatego go usunąłem. Miałeś rację Pisarku, cała sytuacja czegoś mnie nauczyła - gdy możesz zaszkodzić forum, ustąp, nawet kosztem prawdy. Dzięki za tą lekcję!

Na koniec mam radę:
Daruj sobie uszczypliwości, spływają po mnie jak woda po kaczce Smile

Pozdrawiam
vergilius
pisarek666
PostWysłany: Nie 22:20, 25 Mar 2012    Temat postu:

Wyjaśnijmy sobie raz na zawsze temat interpretowania mojego komentarza Vergiliuszu.
Specjalnie napisałem komentarz identyczny w sensie, jak komentarz matadora tylko dowaliłem do niego hektolitr wazeliny, jak już wspomniałem, był to swoisty test osobowości. Wytłumaczę Ci znaczenie swojego komentarza i porównam z komentarzem matadora18:

„Schematyczne że aż kiszki skręca” (matador18)
„Rysuje się schemat pomoc (ratunek) - wdzięczność - miłość, plus oczywiście otoczka, żeby opowiadanie miało więcej niż jeden odcinek. Motywy samobójcze to oklepany temat i niestety traktowany bardzo stereotypowo, tak jest i tym razem, a szkoda, bo pokazanie motywacji samobójcy to mógłby być ciekawy temat, który tutaj został spłycony, pokuszę się o stwierdzenie, że zepchnięty na margines (przynajmniej jak do tej pory). ” - moja wersja wazeliniarska. Gdyby nie wazelina, napisałbym schematyczne.

„pocieszające jest to, że dobrze napisane.” (matador18)
„Opowiadanie jest zaledwie dobrze napisane. Słowo „zaledwie” pojawiło się nie przypadkowo, wiem, że potrafisz pisać lepiej, czego przykładem jest „W zdrowiu i w chorobie”. W poprzednim opowiadaniu zawarłeś olbrzymi ładunek emocji, wyczuwało się je w nieomal każdym zdaniu, uczucia były wręcz namacalne i przyprawiały czytelnika o dreszcze. To opowiadanie jest tych emocji pozbawione, jakby było z nich starannie wyprane, przez co sprawia wrażenie sztucznego i pisanego beznamiętnie.” - moja wersja wazeliniarska. Gdyby nie wazelina napisałbym, że dobre, ale nie zachwycające.

„teraz żeby nie było za proste, będzie parę akcji typu niezrozumienie itp. Słowem bla bla bla jak ujął to Kanalia” (matador18)
„Zamiast o beztlenowej glikolizie, endorfinach i zakwasach, wolałbym przeczytać o strachu i obawach, czyli normalnych uczuciach towarzyszących człowiekowi w takich sytuacjach, byłoby bardziej naturalnie. Niestety nie znalazłem w tym opowiadaniu nic, co pozwoliłoby mi zmienić wcześniejszy komentarz, mam nadzieję, że to ulegnie zmianie.” - moja wersja wazeliniarska. Normalnie napisałbym - spodziewałbym się czegoś lepszego.

Podsumujmy więc mój komentarz bez stosowania wazeliny: „Schematyczne, dobre, ale nie zachwycające, spodziewałbym się czegoś lepszego.
Dla porównania komentarz matadora18: „Schematyczne że aż kiszki skręca teraz żeby nie było za proste, będzie parę akcji typu niezrozumienie itp. Słowem bla bla bla jak ujął to Kanalia, pocieszające jest to, że dobrze napisane”.

Dalej upierasz się, że mój komentarz był super, a komentarz matador18 Cię obrażał? Dalej będziesz twierdził, że nie byłeś współtwórcą zamieszania, zwracając się do administratora o wykasowanie komentarza matadora?

Veriliuszu mam już serdecznie dosyć tego tematu, albo nie wiesz, co piszesz, albo nie zdajesz sobie sprawy, jaki to ma wydźwięk. Albo i jedno i drugie razem, bo tego też nie wykluczam. Na shoutboxie napisałeś „ Administrator usunął o jeden post za dużo, miałem nadzieję że zostawi wypowiedź matadora dotyczącą schematyczności aż do skrętu kiszek”,w innym miejscu piszesz, że być może zostałeś źle zrozumiany, zdecyduj się w końcu. Wiem jedno, w tym temacie więcej się nie wypowiem.

Parafrazując słowa hymnu WB „Boże, chroń Królową”, zawołam gromkim głosem, Boże chroń nas przed Vergiliusem biorącym udział w jakiejkolwiek formie regulacji forum!!! Czego sobie i innym uczestnikom tego forum życzę.

Życzę szczęścia na nowym forum, pojawiłeś się tam błyskawicznie i właśnie to skutecznie mnie zniechęciło do przeniesienia się tam.

Pozdrawiam, Piotr

PS.
Kolejne opowiadania wstawię w terminie późniejszym, mam również zapewnienie Tomecka, że on również wstawi swoje opowiadania.
vergilius
PostWysłany: Nie 17:52, 25 Mar 2012    Temat postu:

Nie Pisarku, nie jestem administratorem, jednak poczułem, że jestem uprawniony do wypowiedzi Smile Jeżeli zniszczyłem twoją koncepcję Ultimatum - Odpowiedź, to serdecznie przepraszam.

Zgadzam się, to forum potrzebuje jasno określonych zasad w postaci regulaminu. Zgłaszam się jako osoba, która może opracować jego koncepcję Smile

Rzeczywiście, napisałeś że jesteśmy wespół odpowiedzialni za sytuację, jednak ciężar tej odpowiedzialności spadł całkowicie na mnie Smile Nie pisałem, że jestem pokrzywdzony i że inni są pochopni i niemądrzy. W ogóle nie narzekam. Zapewniam Cię, że nie takie rzeczy w życiu przeszedłem, a ta sytuacja to w porównaniu do nich pikuś i z całą pewnością sobie z nią poradzę Smile

Nie zgodzę się (obyś znów mnie nie posądził, że chcę żeby moja racja zawsze wygrywała ) że dla mnie liczy się wazelina. Dla mnie liczy się merytoryczność. Nie będę już rozpisywał się na temat Twoich komentarzy bo doskonale wiem, jak reagujesz na pochwały, jednak dostrzegam wyraźną różnicę pomiędzy Twoim komentarzem a matadora i stwierdzam, że nie jest to wazelina. Nie wiem kto by powiedział, że te komentarze miały tą samą treść. Ostra krytyka też jest dobra. Ważne żeby była konstruktywna Smile

Pisarku, jedyne za co mogę przeprosić to fakt, że niekoniecznie poprawnie zinterpretowałeś moje poczynania. Jak jednak mam przepraszać za coś, do czego nie poczuwam się winny? Nie byłoby to szczere Smile

Tak więc (po raz kolejny do znudzenia) przepraszam wszystkich, którzy moim zachowaniem poczuli się urażeni. Nie miałem takiej intencji, żyjmy w pokoju i szczęśliwości Smile

Pozdrawiam
vergilius
artek
PostWysłany: Nie 17:12, 25 Mar 2012    Temat postu:

Dziękuje za przyjęcie wyjaśnień i Twój powrót na forum Pisarku. Mam nadzieję, że inni również powrócą i nikt nie będzie chciał kasować swojego profilu.

Liczę, że wspólnymi siłami dział z opowiadaniami wróci do dawnego porządku i nadal będzie najmocniejszą częścią tego forum!
pisarek666
PostWysłany: Nie 17:03, 25 Mar 2012    Temat postu:

Wiktorze jak widać wszystko można wyjaśnić i dojść do kompromisu, . Tym bardziej proszę Cię byś nie opuszczał tego forum i wycofał swoją prośbę o skasowanie profilu. Gdy kiedykolwiek poczujesz się sfrustrowany to zawsze możesz liczyć na moje wsparcie. Wiktorze pięknie Cię proszę i nisko się kłaniam.

Pozdrawiam, Piotr
pisarek666
PostWysłany: Nie 16:59, 25 Mar 2012    Temat postu:

Dziękuję Artku za wyjaśnienia, dla mnie są one klarowne i jasne. Wyjaśnienia te są również w pełni dla mnie satysfakcjonujące.
Forum bardzo długo funkcjonowało bez regulaminu i funkcjonowało w miarę poprawnie, aż do tego feralnego incydentu. Czy jest potrzebny regulamin czy nie to sprawa dyskusyjna.
Mam natomiast prośbę (to nie jest warunek), aby w przyszłości uniknąć podobnych incydentów w miejsce usuniętych postów powinien pojawić się komunikat administratora o przyczynie usunięcia, łącznie z informacją na czyj wniosek została dokonana kasacja postów.
Jak już wspomniałem dla mnie wyjaśnienia są wiarygodne i w związku z tym wracam na forum ze swoimi opowiadaniami. Trochę to potrwa zanim wstawię ponownie opowiadania, ale już dzisiaj wstawię kolejny odcinek Coming out.

Dziękuję wszystkim za poparcie, oraz za niezwykle miłe słowa skierowane na pw z prośbami o kolejny odcinek, z uwagi na to, że będzie opublikowany już dzisiaj na forum, to nie będę wysyłał go drogą mailową.

Dziękuję również administratorowi za oba wyczerpujące wyjaśnienia.

Serdecznie pozdrawiam, Piotr
artek
PostWysłany: Nie 15:52, 25 Mar 2012    Temat postu:

To teraz pora na moją odpowiedź, jako osoby która usunęła problemowe posty.

Owe problemowe posty zawarte w temacie opowiadania "Primum non nocere" zostały usunięte na prośbę Vergiliusa, którą wystosował do mnie w piątek 23 marca. (szczególnie zainteresowanym mogę ją przesłać na PW).
Nie da się ukryć, że matador i vergilius w swojej wymianie zdań posunęli się za daleko. Rzeczowa krytyka przerodziła się w wzajemnie obrzucanie się błotem, do którego nie powinno dojść.

Usuwając posty na prośbę vergiliusa, uznałem że taka wymiana zdań szkodzi bezpośrednio opowiadaniu, a co za tym idzie także forum. Być może zostało za dużo usunięte, ale w moim przekonaniu usunąłem to, o co dokładnie prosił Vergilius.

Wszystkich zaniepokojonych i urażonych usunięciem postów oraz jak pisze pisarek "wprowadzaniem cenzury" serdecznie przepraszam.

Na swoją obronę mogę tylko dodać, że to nie ja jestem założycielem i głównym adminem forum. Funkcję tą otrzymałem od administratorów serwisu fora.pl. Główny admin - Montifox, w przeszłości bardzo często zapominał o forum, nie było go z nami również wtedy kiedy forum padło ofiarą spamerów i jedynymi słowami które można tu było przeczytać było: "zakaz pedałowania". Otrzymując wtedy funkcje administratora oczyściłem to forum, dzięki czemu nie przestało już wtedy istnieć. Do czego tutaj zmierzam. Nie czułem się upoważniony do pisania regulaminu forum, który zdecydowanie powinien tu istnieć. Gdyby takowy był, być może dziś nie mielibyśmy problemu.

Dodam również, że jestem niezmiernie zaskoczony zachowaniem Vergiliusa, od którego poniekąd wszystko się zaczęło. Widząc protest na forum, poinformował, że swoje opowiadanie przenosi na nowe forum, którego reklamy nie da się na naszym forum nie zauważyć. De facto reklamy która również jest zwykłym spamem.

Przepraszam za chaotyczność mojej wypowiedzi ale skala problemu mnie zaskoczyła i zdecydowanie spowodowała u mnie wzrost ciśnienia krwi.
kanalia
PostWysłany: Nie 15:38, 25 Mar 2012    Temat postu:

Piotr jak matka Smile
W większości przypadków moje decyzje nie są słuszne ale dostrzegam to dopiero po fakcie dokonanym a przed jadę w zaparte pewien swoich racji. Przyznaję, mnie również cholernie zależy na tym forum i w pewien sposób tyka mnie to, co się teraz tutaj dzieje. To nie jest forum na którym się zarejestrowałem, wprowadzono jakieś nowe idee które mnie zwyczajnie nie pasują. Nie chodzi mi o rodzaj protestu w stylu "Skoro Wiktor zawiesza opowiadania i usuwa konto to coś się dzieje, działajmy żeby wrócił". Nie, po prostu czerpię z tego coraz mniej przyjemności a dostaję w zamian ogrom frustracji.
pisarek666
PostWysłany: Nie 15:22, 25 Mar 2012    Temat postu:

Wiktorze, gdybym uważał, że Twoje usunięcie się w cień i Twoja prośba o skasowanie profilu jest właściwa to nie zawracałbym Ci dupy. Gdyby mi nie zależało na tym forum, to bez żadnego komentarza usunąłbym soje opowiadania i poprosił o skasowanie swoich wszystkich trzech profili.

Serdecznie pozdrawiam, Piotr
pisarek666
PostWysłany: Nie 15:13, 25 Mar 2012    Temat postu:

Oczekiwałem odpowiedzi od administratora, znowu pojawiłeś się Ty Vergiliuszu. Stąd moje pytanie - Vergiliuszu czy jesteś również administratorem?

Większość forów ma swoje jasne i klarowne regulaminy, a w miejsce usuniętych post ów wstawia się komentarz administracyjny tłumaczący przyczynę kasacji, tutaj po raz pierwszy zauważyłem, że panuje wolna amerykanka i metoda uznaniowa. Offtopów jest multum wszędzie i jakoś nikomu dotychczas to nie przeszkadzało, Przepraszam skłamałem, była taka osoba i nawet o tym napisała, Był to Pitagoras!!!

Biało na czarnym napisałem, że razem z matadorem przyczyniliście się do zaistnienia tej sytuacji co jest niezaprzeczalnym faktem, wyjaśniłem to dobitnie w poście zamieszczonym wyżej. Twoje wysiłki zmierzające do zmiany postrzegania twojej osoby w tym zdarzeniu już określiłem równie dobitnie jako "zawijanie ..."..

Oczywiście, że Widzę różnice między moim komentarzem a komentarzem matadora18. Napisałem dokładnie to samo co matador18, dorzuciłem tylko trochę wazeliny i okazało się, że to pozwoliło Ci gładko przełknąć mój komentarz.
Panowie wazelina oprócz innych praktycznych zastosowań ma jeszcze jedno, jest idealnym środkiem przy uczuleniu na krytykę. Zajebiście zaskakującego odkrycia dokonałem Vergiliusie dzięki Tobie.
Mój komentarz był właśnie testem Twojej osobowości i na tym teście się wyłożyłeś jak długi. Dla Ciebie nie liczy się sens komentarza tylko wazelina w nim zawarta.

Szanuję matadora, namieszał, ale napisał co miał napisać i poprosił o skasowanie konta, takie zachowanie traktuję z szacunkiem.

Veriliusie zamiast pisać posty jaki jesteś pokrzywdzony i jacy inny są pochopni i niemądrzy, takie jak powyżej, zdobądź się na odwagę i napisz krótko "Przepraszam, namieszałem", bez żadnego ale, bo, ponieważ.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group