Forum GAYLAND
Najlepsze opowiadania - Zdjęcia - Filmy - Ogłoszenia
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Było ciepłe lato...
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GAYLAND Strona Główna -> Nowości / Opowiadania niedokończone
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Saxon.
Gość






PostWysłany: Sob 2:45, 27 Wrz 2008    Temat postu: Było ciepłe lato...

Krótka opowiastka, nie każdemu podobać się musi Smile


"... miasto buuudzi się,
Z naszymi marzeniami
Szumem ulic woła mnie..."

Jest siódma rano! środek wakacji! kto mi... A tak, przecież bym zapomniał. Dzisiaj ma przyjechać Sebastian. Uch... Musi to robić dzisiaj? Znaczy... No cieszę się, że przyjeżdża, w końcu go poznam. Ale jeszcze pięć minut sobie poleżę...
...
Sebastian ma dziewiętnaście lat. Jest o dwa lata ode mnie starszy. Mieszka i studiuje ekonomie w Krakowie. Poznaliśmy się przypadkowo przez internet. A kiedy już sobie zaufaliśmy... postanowiliśmy się spotkać. Ale żeby nie było tak łatwo i wyszło bardziej spontanicznie, postanowiliśmy nie wymieniać się fotkami...
...
No, koniec tych marzeń, trzeba wstać. Która to... CO?! Siódma pięćdziesiąt?! Za dziesięć minut mam autobus do Kętrzyna! Aaaa! Zaraz, szybko... Spodenki... Teraz skarpety. Jakaś koszulka... O kurwa! Zapomniałem o gaciach... Chuj z nimi, spóźnię się! Mam nadzieję, że nie będzie widać. Portfel, buty, klucze, drzwi. A teraz biegiem na przystanek...
Uff... Ledwo co, właśnie miał odjeżdżać...
Ktoś mnie szturcha? Co? Mać jebana... Znowu zasnąłem! Szczęście, że autobus nie jedzie dalej, a dworzec jest tuż przy PKP. No więc którą mamy? Ósma czterdzieści pięć Zostało mi jeszcze piętnaście minut.

Teraz mogę wam coś o sobie opowiedzieć. Nazywam się Michał. Mieszkam nie daleko Kętrzyna. Mam 17 lat. Uczę się w LO... Ale jaki, to tajemnica. Z Sebkiem poznałem się, jak już powiedziałem, przypadkowo. Najpierw było forum, które zapowiadało się całkiem całkiem, potem dyskusje na forum, zaprzyjaźniliśmy się. Z forum nasze rozmowy przenieśliśmy na gg, a stamtąd... Postanowiliśmy zaryzykować i się spotkać. Seba ma (jak dla mnie niestety) dziewczynę. Teraz wyjechała do Anglii, a on w tym czasie ma wakacje


"Pociąg pośpieszny z Krakowa do Ełku przez ... wjedzie na tor I przy peronie II. Prosimy zachować bezpieczną odległość od torów"

To ten pociąg. Jeszcze nigdy go nie widziałem, a on mnie. Jedynie rozmowa przez telefon i Skype, ale to tylko głos. Co za pissssk... OK, zaczynamy, pierwszy wagon, drugi, trzeci... Hmm... Blondynek, niebieski plecak turystyczny, czy... Nie, to nie on, właśnie się wita z jakąś dziewczyną. A może on, włosy na żel, spodnie dresowe... Nie, od razu uciekł. Hmm... Gdzie on się...
- Zgadnij kto to? - usłyszałem ciepły głos i poczułem jak ktoś mi zasłonił swoimi delikatnymi dłońmi oczy.
- Eee... Sebastian? - mało co nie oniemiałem.
- Zgadłeś! No! Może się odwrócisz i przywitasz?
Niepewnie zacząłem się odwracać w stronę źródła tych harmonijnych dźwięków i... zobaczyłem go!
...
Powrót do góry
misiu55yh
Dyskutant



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Sob 8:38, 27 Wrz 2008    Temat postu:

Będzie druga część bo fajnie się zapowiada?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 13:27, 27 Wrz 2008    Temat postu:

hmm.. ja chce jeszcze ;D
Powrót do góry
16lattek
Adept



Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 15:16, 27 Wrz 2008    Temat postu:

Dalej, dalej!!!!!!!!! ;D <zniecierpliwiony>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Saxon...
Gość






PostWysłany: Sob 19:02, 27 Wrz 2008    Temat postu:

Postaram się dopisać dalszą część, może dzisiaj późnym wieczorem... Czyli może to być nawet po północy. Nie wiem ile dopiszę, ale... Zobaczy się Tongue out (1)
Powrót do góry
Saxon
Dyskutant



Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 0:59, 09 Sty 2009    Temat postu:

Ja pierdyle... On jest... zajebisty!
To co zobaczyłem przerosło moje najśmielsze marzenia. Wysoki brunet i śniadej cerze i uśmiechu nie tylko na twarzy, ale i w oczach. Na włosach miał okulary przeciwsłoneczne. Ubrany był w koszulę z typu hawajskich, spod której guzików można było dostrzec zarys włosków, które prowadziły pod krótkie spodenki. Było w nich widać zarys oczywistej dla mężczyzny właściwości, która (na pierwszy rzut oka) zdawała się być ponadprzeciętnych rozmiarów. Nogi, niemal nieowłosione, ale umięśnione.
Hmm... Czyżby trenował jakiś sport?

- Coś nie tak? - przerwał mi głos Sebastiana
- Yyy, co? Aaa!, tak... To znaczy nie, wszystko w porządku.
Jaki ja głupi jestem. Może jeszcze bardziej będę to pokazywał. MICHAŁ! Ogarnij się!
- To co? Idziemy na autobus?
- A więc prowadź, panie przewodniku.

Udaliśmy się na dworzec PKS, będący tuż przy dworcu PKP.

Szczęście. Autobus będzie za dwadzieścia minut. Ech... Ale skwar... No, Sebastian, rozbierz się... Hehe, jemu też chyba jest gorąco

- Pogoda nam dopisała - zagadnąłem.
- Uff... Nawet za bardzo. Mam ochotę zedrzeć z siebie wszystko, łącznie ze skórą.
Mmm...
- Może loda? - zaproponowałem.
Sebastian się zaśmiał
- Pierwsze pięć minut naszej znajomości, a ty już chcesz mi robić laskę? - i obaj wybuchliśmy śmiechem.
Ostatecznie Sebastian zgodził się abym kupił lody. Po paru następnych minutach przyjechał autobus.
Czuję się teraz jak w konserwie... Czy PKS nie słyszało jeszcze o takim wynalazku jak klimatyzacja? Może chociaż to okno otworze. Yh, yh...
No tak, mogłem się domyśleć. Nie ma to jak sprawne okna. Zanim dojedziemy, będę ugotowany.

Podróż minęła nam na rozmowie odnośnie ostatnich paru dni przed przyjazdem i naszych wrażeń odnośnie siebie. W między czasie kilkakrotnie obrobiliśmy dupę PKS-om i PKP, narzekając na brak klimatyzacji, obsługę, wieczne awarie i brak wody.
Kiedy wysiadaliśmy po trzydziestu minutach intensywnego smażenia, naszym oczom ukazały się... łąka i las.
- Jesteśmy na miejscu - oznajmiłem.
Zauważyłem niezrozumienie na twarzy Seby.
- Nasz domek jest około trzysta metrów dalej, za tym laskiem. - dodałem
Ruszyliśmy. Po paru minutach zaczęliśmy odczuwać orzeźwiający chłód i zapach jeziora, które zaczęło się wyłaniać zza drzew. Cały czas bacznie obserwowałem mojego towarzysza.
Hmm... Albo mi się zdaje, albo on się patrzy na moją... Nie, to nie możliwe. Ma przecież dziewczynę. Pewnie mam spodnie czymś zabrudzone albo coś.
- Voila - mówiąc to machnąłem w stronę domku i jeziora.
- Tu jest... jak w raju. I to wszystko jest Twoje? Jest idealnie!
Idealny to jesteś Ty
- To co? Czas się rozpakować.
Ja poradziłem sobie dosyć szybko z racji, że część rzeczy przywiozłem po prostu wcześniej. Sebastianowi zajęło to znacznie więcej czasu. Postanowiłem więc za ten czas zrobić coś do jedzenia
Co my tu mamy... Chleb, mleko, masło... Wędliny... O, wódka! Tatuś chyba czegoś zapomniał, hiehie. O, jest! Kurczak. Teraz przyprawy, ziemniaki. Zaraz, zaraz, gdzie to... Mam garnek, woda, ziemniaki. Teraz kurczak. Grill jest pod zlewem, węgiel... węgiel jest w szafce z narzędziami. No... to chyba wszystko.[i]
- A co tak ładnie pachnie? - usłyszałem po pewnym czasie głos wydobywający się zza moich pleców.
[i]Hehe, Ty tak ładnie pachniesz... Tak męsko...

- Nasz zając - odpowiedziałem i znów się roześmieliśmy. Czułem, ze z nim nie będę mógł narzekać na brak rozrywki.
Po obiedzie i popołudniowej sjeście, która pozwoliła mojemu gościowi odpocząć po podróży udaliśmy się do jeziora.
-Brr... Jaka zimna - zawołał mój towarzysz stojąc na pomoście i wkładając palce u nóg delikatnie do wody, badając w ten sposób jej temperaturę.
- Wiesz co najlepiej zrobić, aby tego nie czuć?
- Co?
- To! - wykrzyknąłem i wepchnąłem z całej siły Sebastiana do wody, a chwilę potem sam wpadając do wody z wielkim pluskiem.
- Ty chamie! - wykrzyknął śmiejąc się Seba - Myślałem, że może jest jakiś sposób... inny sposób.
Potem, w ciągu dnia, kąpaliśmy się jeszcze kilkukrotnie. Dowiedziałem się, że Sebastian nie umie pływać więc postanowiłem go nauczyć.

Kiedy nadszedł wieczór...
...

CD (może) N (o ile okaże się, że nie jest to nudne i mam pisać dalej Tongue out (1) a więc sugestie, porady, krytycyzm mile widziane )


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Saxon dnia Sob 22:04, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mario31
Debiutant



Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Pią 9:46, 09 Sty 2009    Temat postu:

super prosze dalej .....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zol@
Dyskutant



Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Grodzisk Mazowiecki

PostWysłany: Pią 11:17, 09 Sty 2009    Temat postu:

super, jedno z najlepszych opowiadań jakie czytałem...proszę o dalsza cześć

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rh+
Dyskutant



Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy

PostWysłany: Pią 14:58, 09 Sty 2009    Temat postu:

pisać jak najbardziej Wink (1)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Saxon
Dyskutant



Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 17:53, 09 Sty 2009    Temat postu:

Pisałem, a potem zapomniałem o tym żeby umieścić dalsze części. No ok, jak się podoba to będzie prawdopodobnie następna część. ;]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ktosik19912
Adept



Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 22:19, 09 Sty 2009    Temat postu:

pisz szybko

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marcinMlodzik
Adept



Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 17:46, 10 Sty 2009    Temat postu:

Dawaj dalej. Pierwsze opowiadanie które z wielką chęcia czytam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Radek55
Adept



Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Opole

PostWysłany: Nie 19:25, 11 Sty 2009    Temat postu:

przezajebiście się zaczyna. (; Pisz dalej ;d

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
onnnnn147
Debiutant



Dołączył: 16 Gru 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy

PostWysłany: Pon 18:40, 12 Sty 2009    Temat postu:

pisz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Saxon
Dyskutant



Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 22:35, 12 Sty 2009    Temat postu:

Hehe, następna część przewidziana na środę/czwartek, ale nic na 100% nie obiecuję, żeby nie było Tongue out (1) Ale myślę, że dam radę Tongue out (1)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GAYLAND Strona Główna -> Nowości / Opowiadania niedokończone Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin